Opowiadania erotyczne :: Studium miłości - cz. 1

Studium Miłości Haliny Cz. 1

Sandra, ja i p. Halina

Pani Halina /nauczycielka/ zaprosiła mnie z Sandrą do mieszkania i w trójkę świetnie się bawimy.
Koncert życzeń - 1. Leżę na plecach, Tomek mi liże cipkę, a Ty siedzisz mi na twarzy.
Halina położyła się na materacu na plecach i palcem wskazała na mnie - Tomku pomachaj mi teraz kutaskiem i kładź się pomiędzy moimi nogami, będziesz mi lizał cipeczkę dopóty, dopóki Ci nie powiem dosyć. A że to potrwa jakiś czas, to masz już praktykę i wyobraźnię, co z cipką kobiety należy robić, by miała przyjemność i rozkosz z tego, a więc do dzieła, do roboty Tomku...
Ująłem dwoma palcami jej nabrzmiały wałeczek łechtaczki i ścisnąłem dość mocno, krzyknęła z bólu, a Sandra czym prędzej siadła jej na twarzy, zakrywając swoją pizdą jej usta, by nie krzyczała.
Leżąc wygodnie na brzuchu pomiędzy jej nogami syciłem się zrazu widokiem jej wilgotnego pizdziska, a potem rozpocząłem lizanie od pociągnięcia językiem po obu udach od wewnętrznej strony.
W międzyczasie lizania Halina strzeliła mi parę razy ekskrementami w twarz z rozkoszy, jęcząc przy tym głośno.
A po upływie może kilkunastu minut lizania cipki, zaproponowałem, że się obrócę i nogi swoje zarzucę

Sandrze na ramiona z jej głową pomiędzy moimi nogami i będę ją dalej lizał.

Sandra by mi masowała opadającego ku dołowi kutaska. Nie było sprzeciwu Haliny, więc tak uczyniłem.

Oparty łokciami o materac trudniej było mi lizać, ale lizałem i lizałem.

Sandra lizała mi rowek , jajeczka, masowała mi chuja prawą ręką, a drugą swoją łechtaczkę, ściskała po kolei cycki swoje i Haliny, próbowała sięgnąć do jej łechtaczki, ale nie dała rady.

Halina wydawała jakieś nieartykułowane z rozkoszy dźwięki, pomagała Sandrze masować mi chuja, masować łechtaczkę Sandrze oraz swoją cipkę, zakrywając ją ręką, utrudniała mi lizanie.Ściskała Sandrze cycki, swoje także. Włożyłem palce do pochwy Halinie i masowałem punkt G, co mnie tak podnieciło, że strzeliłem spermą.....

Wyczerpani wyczerpaliśmy koncert życzeń p. Haliny....Pożegnaliśmy się i ja z Sandrą poszliśmy do swoich domów....

Teraz będzie zakończenie szkoły i...oczekiwanie na zaproszenie nas do pracy....

Pani Halina /dawna nauczycielka ze szkoły, która mnie Tomka przyłapała za szafą w szkole, jak Sandra robiła mi loda - vide opawiadania "Sandra,ja i p.Halina, 5 Częsci/ dotrzymała słowa. Zaprosiła mnie z Sandrą na otwarcie Studium Miłości Haliny w nowozbudowanym pawilonie w n/miasteczku. Jej marzenia się spełniły, oto one:

Byłaby na początek mała salka z obrotową sceną na widownię 10 par. Na scenie byłoby 3 fotele, duża rozkładana kanapa, byłabym ja i Ty z Tomkiem, oczywiście nago, tylko w przezroczystych szlafroczkach. Ja bym prowadziła wykłady z anatomi człowieka, dialog, a Wy bylibyście modelami, wykonywalibyście czynności, które wam zadam i powierzę, bez żadnych zahamowań tak, jak tutaj. Będą zapraszane na scenę kolejno osoby z widowni, by Was całować tu i tam, dotykać, oczywiście po rozebraniu się, słowem zajęcia praktyczne dla uczestników. Wstęp będą miały tylko osoby w wieku 18 lat. Być może, że Ty Tomku będziesz musiał dokonać defloracji delikwentce, jak zechce. Robiłeś już to?
Nie! - odp[owiedziałem.
Nic nie szkodzi! Nauczysz się tutaj Tomku.A Ty Sandro będziesz obmacowywana, całowana /odwzajemniasz/, lizana, nawet z próbą ruchania. Będziesz masowała kutasa do wytrysku, obciągała kutasa itp. Płacą za to słono.
Każda para, uczestnik, będzie się musiał wykazać praktycznymi umiejętnościami, zdać praktyczny egzamin. Na koniec otrzymają dyplomy ukończenia, każdy uczestnik osobno. Można będzie korzystać z dodatkowych, indywidualnych zajęć z pielęgniarką/rzem, ale to po sesjach w pokojo - gabinetach, oczywiście odpłatnie, klient nasz PAN, kochani.To wszystko /studio też/ będzie się mieściło w jednym pawilonie, z gabinetami, pokojo - gabinetami z pielęgniarką/rzem, hotelikiem, lekarzem internistą, ginekologiem, dematologiem, gabinetem masażu, zakładem fryzjerskim /golenie włosów łonowych - depilacja/. Pawilon już ukończony, w trakcie wyposażania. Adres Wam podam w dniu otwarcia kochani. Oczywiście w naszym mieście, oddalonym od naszej szkoły, w zacisznym miejscu z dobrym dojazdem komunikacji miejskiej.Nabór uczestników surowy, badania dermatologiczne, ginekologicznwe, pozwolenie rodziców, opłata z góry za cały turnus, bez zwrotów przy rezygnacji.
Oprowadzała nas z błyszczącymi oczami po pawilonie, dumna z tego, co dokonała, a przede wszystkim spełniła swoje marzenia...
Oczywiście potwierdzacie swoją pracę u mnie, tak? Jutro podpiszemy umowy i zaczynamy za tydzień od 1go. Będą 2 sesje po 4 godziny o 8mej i 16tej.
A teraz wypróbujemy kanapę, macie ochtę na seks, bo ja bardzo! Idziemy...i zaczęła zrzucać ubranie...

Kochaliśmy się całą noc, byłem wypluty, a kobiety zadowolone ze mnie...

60%
3122
Dodał amant 14.04.2020 16:53
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Tresura nastoletniej suki

Mam około 40-latek i uwielbiam wydawać pieniądze na własne przyjemności, a ta, którą dziś opiszę, była jedną z największych przyjemności w moim życiu. Kocham seks i jestem od niego uzależniony. Jednak ze względu na swoje wręcz chore fantazje, nie jestem w stanie być ze stałą partnerką. Nawet gdyby taka się znalazła - natychmiast bym ją zdradził. Uwielbiam ciasne cipy i dupy młodych suczek. Szukam ich przez internet i dobrze płacę za to, co im robię. Jestem Panem. Uwielbiam... Przeczytaj więcej...

Długo wyczekiwane spotkanie

Obudziłem się rano pomyślałem to ten dzień, dziś przyjeżdża dziewczyna która podoba mi się od dawna. Miała na imię Wiktoria miała 18 lat, 170cm wzrostu Kasztanowe długie włosy, brązowe oczy, oraz figurę jak gwiazdy w gazetach dla dorosłych. Cały weekend spędzę z nią na oprowadzaniu po naszym pięknym mieście. Godzina 12 odebrałem Wiktorie z dworca nie miała dużo bagażu tylko plecak. Poszliśmy więc na obiad, później skoczyliśmy na plażę. Było bardzo dużo ludzi,... Przeczytaj więcej...

Natalia wzięta na łodzi

Pojechałem we wrześniu z klasą na żagle. Łódki były 5 osobowe- byłem w załodze jednej z nich mn. Z Natalią. Pewnego wieczoru, wiedząc że przeważnie przebiera się na łódce, zakradłem się i schowałem na pokładzie po drugiej stronie niż pomost. 10 min później Natalia przyszła i weszła do łódki. Przysunąłem się do okna a ponieważ było ciemno nie zobaczyła mnie. Z przyjemnością patrzyłem co robi. Była ubrana w krótkie spodenki i koszulkę a na nogach miała trampki... Przeczytaj więcej...