Opowiadania erotyczne :: Spełnienie jego fantazji

Jesteśmy sami z niecierpliwością czekając na jej przyjazd… kobietę, która pozwoli na spełnienie twoich erotycznych marzeń a przynajmniej części ich. Dzwonek do drzwi… tak to ona…

Twoje podniecenie i delikatna obawa przed nieznanym nie pozwala ci ruszyć się z miejsca. Otwieram drzwi. Przed nami staje dojrzała kobieta…rude, lekko falowane, długie włosy zakrywały mocno wycięty dekolt podkreślając jednocześnie jędrny biust. Moją uwagę zwróciły jej kształtne biodra i niesamowicie zgrabne nogi. Wchodzi pewnym krokiem całując mnie namiętnie na powitanie.
Fala podniecenia uderza w ciebie na nasz widok. W spodniach robi się ciasno.
Wchodzimy razem do salonu. Siadasz wygodnie w fotelu natomiast my na dużej sofie na przeciw ciebie. Spojrzenia nas wszystkich mówiły same za siebie. Swobodny nastrój dopełniają drinki i cicha muzyka. Chwila rozluźniającej rozmowy i wszystko jest jasne…jej wzrok czyta moje myśli. Zaczyna mnie całować jednocześnie pozbawiając nas ubrań. Siedząc przyglądasz się namiętnym pieszczotom i wymianom języczków w naszych ustach. Po chwili klęczymy przed tobą w samych majteczkach. Drżysz z podniety. Twój penis twardy i mokry gotowy jest do zabawy. Twoje ubrania bardzo szybko znajdują się na podłodze.
Ciało delikatnie osuwa się w fotelu a nogi rozszerzają, robiąc nam dostęp do ciebie.
Niewiele myśląc zajmujemy się sztywnym penisem… nasze usta i języczki na zmianę pieszczą jego mokrą główkę a twój smak przekazujmy sobie w namiętnych pocałunkach. Narastająca podnieta zachęca nas do coraz śmielszych posunięć. Wstajesz z fotela…na twoje życzenie kładę się wygodnie na sofie. Klękasz obok mnie tak bym nadal mogła cię pieścić, ona kładzie się między moimi udami. Jej języczek zaczyna penetrować moje krocze, a zwinne paluszki wsuwają się w dziurkę… najpierw delikatnie i powolutku by po chwili móc wejść z pewnością i bardzo głęboko… moją podnietę dosyć intensywnie odczuwasz na swoich pośladkach, gdy z rozkoszy zaciskam na nich swoje dłonie.

Jestem bliska szczytowania… odsuwam delikatnie ją od siebie by zająć pozycję pomiędzy jej udami.
Jest cała mokra… bez trudu wsuwam jej wibrator i zaczynam nim pracować jednocześnie bawiąc się jej łechtaczką. Łapiesz mnie od tyłu i niewiele myśląc wbijasz się głęboko i zaborczo tak, jak lubię to najbardziej.
Moje ciało drży.
Twoje ruchy są stanowcze i szybkie… odczuwam ból, lecz jest to ból niesamowitej rozkoszy. Twoja zaborczość wpływa na moje ruchy wibratorem. Jej ciało wije się z podniety, dłońmi pieści swoje jędrne piersi. Szczytuje! Wyciągam więc zabawkę i zaczynam zlizywać jej soczki podniety delikatnie dopieszczając kciukiem jej łechtaczkę. Po chwili szczytuję i ja, orgazm jest nieziemski. Wysuwasz się ze mnie i zmieniając pozycję twój wytrysk trafia na moją i jej twarz. Trzymając nas za włosy delikatnie wkładasz go na przemian raz do jej a raz do moich ust. Sperma zaczyna ściekać nam na biust. Liżemy się na wzajem dzieląc się pocałunkami z tobą.

Twój penis nadal jest sztywny. Bez chwili zastanowienia kładziesz się na plecach zapraszając mnie na swoją buzię, a ją na twardego penisa.
Siadam rozkrokiem tak byś mógł wygodnie języczkiem poczuć każdy zakamarek mojej szparki a ona bez wahania wbija się na ciebie i zaczyna energicznie poruszać biodrami. Moje i jej usta nieprzerwanie zatapiają się w namiętnych pocałunkach.
Twoje paluszki i zwinny język doprowadzają mnie do ponownego orgazmu, a sztywny i gruby członek sprawia że dziewczyna krzyczy z podniety. Obie w euforii uniesień patrzymy na twój kolejny wytrysk, który zalewa nasze ciała.
Tak możemy powtarzać jeszcze kilka razy po niewielkim odpoczynku, dlatego nasza zabawa trwa…
60%
5534
Dodał pornomaniaczka 17.12.2019 07:31
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Słodkie zapomnienie

Atmosfera w pokoju robi się napięta, w powietrzu unosi się zapach pożądania. Ten piękny człowiek, którego tak kocham i pragnę w końcu jest ze mną. I to w takiej sytuacji. To wszystko jest jak sen, z którego nie chcę się wybudzić. Jego lekko zmierzwione włosy przyprawiają mnie o dreszcze. Odetchnął ciężko i powoli zbliża się do mnie. Patrzy wprost w moje oczy, by zaraz spojrzeć na usta i przycisnąć do nich delikatnie swoje. Czułość i namiętność w jednym. Dotyka swoją... Przeczytaj więcej...

Ja tylko niosę pomoc

„Oj, dziewuszko, wzrusza cię cielaczek, ale do krycia wolałabyś starego buhaja” – przemknęło mi przez myśl. Bo też koleżanka z klasy, którą mi przedstawił mój syn, rzucała mi spojrzenia, od których chłopacy w ich wieku czerwienią się po uszy. Skarciłem się w duchu za tę niecną myśl. Może po prostu jest taką słodką kokietką? I bardzo dobrze, nie znoszę bladych pipek-niewydymek, a ta dziewucha od razu mi się spodobała. Wesoła, seksowna i sympatyczna... Przeczytaj więcej...

Numerek z prawnikiem

Witam. Mam na imię Dawid. Rok temu uzyskałem dyplom prawniczy i odziedziczyłem po swoim ojcu całkiem dużą kancelarie prawną znajdującą się , w której pracuje około 20 osób. W pracy panuje zazwyczaj świetna atmosfera i większość pracowników to bardzo wyluzowani ludzie. Pewnego dnia, około godziny 11 siedziałem nad stertą papierów, które musiałem przygotować do sądu, kiedy niespodziewanie moja asystentka Sara zadzwoniła i oznajmiła, że ktoś chce się ze mną spotkać... Przeczytaj więcej...