Opowiadania erotyczne Oral

Jaki facet nie lubi seksu oralnego? Każdy mężczyzna jest w siódmym niebie kiedy kobieta pieści go w ten sposób i bardzo często sam również pragnie sprawiać partnerce przyjemność ustami. Czytaj opowiadania na PornZone - kategoria Oral to najlepiej opisane fellatio w sieci. Dzięki naszym opowiadaniu poczujesz się, jak bohater dostepnych tu seks historii! 

Sebastian i pani z kiosku

Zadowolony z siebie Sebastian szedł ulicą a po głowie błądziły mu różne myśli. W pewnej chwili przyszło mu do głowy, że prawdziwy mężczyzna zawsze powinien mieć przy sobie prezerwatywę, bo nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć. Zwłaszcza w jego przypadku – miał niezwykłe szczęście do przypadkowego seksu. Nieopodal znajdował się kiosk Ruchu, więc udał się w jego stronę. W środku siedziała ładna, nieco ponad czterdziestoletnia pani. Pochylił się nad okienkiem... Przeczytaj więcej...

Seks mężatki

Był ciepły letni wakacyjny wieczór, jak w każdą sobotę postanowiliśmy się wybrać z kolegą na dyskotekę. On wziął auto i pojechaliśmy po 22 do klubu w którym zbierała się młodzież a w szczególności gorące laseczki z całej okolicy. Jak zawsze w sobotę o tej poże musieliśmy swoje odczekać w kolejce przed wejściem, jednak po około 15 min. byliśmy już w środku. Przed nami rozciągał się duży parkiet w większości zapełniony przez wywijające tyłkami nastoletnie panienki... Przeczytaj więcej...

Imigrantki część IV

Tak minął nam pierwszy dzień razem. Podejrzewałam że moje niewolnice są głodne (w końcu połykały tylko moją śmietankę J), ale postanowiłem że jeszcze troszkę je pogłodzę. Po kolei prowadziłem je na kozetki i ułożyłem do snu. Wiem że nie był to dobry sen, bo kiepsko się śpi na wznak ze związanymi rękami i nogami ale nie było innego wyjścia. Nazajutrz wstałem wcześnie rano. Zszedłem do piwnicy do moich niewolnic; o czymś rozmawiały, ale na mój widok ucichły. Odpiąłem... Przeczytaj więcej...

Tatuażysta

Smutny poniedziałkowy poranek, październik , nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Od samego rana miotałam się po domu jak opętana, marzyłam o przypadkowym seksie z nieznajomym, po czym pomyślałam : „ usiądź sobie na dupie wariatko”. Nie mogłam tak dalej trwać w beznadziei, wiedziałam że zakupy poprawią mi humor, więc czym prędzej umyłam się, ubrałam , umalowałam i pobiegłam na stację PKP. Wsiadłam w pierwszy pociąg jadący w kierunku Częstochowy… pojechałam... Przeczytaj więcej...

Imigrantki część III

Pierwszą z nich (roboczo zwana „A” albo jedynką) nazwałem Anną, druga otrzymała imię Beata. W końcu muszę do nich coś mówić, jakiś je rozróżniać, a poza tym będą musiały nauczyć się polskiego. Rozwiązałem Beacie więzy, pozwoliłem usiąść na kozetce, i podałem jej szklankę wody. Łapczywie wypiła ponad pół, a resztką próbowała mnie oblać. Nie udało jej się (mając dwie ręce związane nie ma się takiej koordynacji ruchowej), ale był to wyraźny znak... Przeczytaj więcej...

Imigrantki część II

Nadszedł czas aby zająć się tą „drugą”. Wyszedłem z piwnicy, podszedłem do samochodu i otworzyłem bagażnik. Troszkę się przestraszyłem, bo druga leżała bez ruchu. Zdjąłem z twarzy kominiarkę oczy miała zamknięte, wyjąłem knebel z ust – i nadal nic. Cholera, brak powietrza ? Udar cieplny ? Przecież nie ma upałów, nawet dzień jest wyjątkowo pochmurny, co jest ? Zdjąłem jej kajdanki z nóg, delikatnie ją poniosłem, wyjąłem z bagażnika i próbowałem... Przeczytaj więcej...

Imigrantki część I

Wszystko zaczęło się dość dawno. Jak to zwykle bywa, przy suto zakrapianej imprezie mówi się różne rzeczy nie zawsze do końca przemyślane. Rozmawiałem z facetem który zajmuje się wyłapywaniem nielegalnych imigrantów. Powiedziałem mu, że fajnie by było mieć taką niewolnicę, najlepiej z zagranicy, bo wtedy nikt nie będzie jej tu szukał. Minął jakiś czas, ja zapomniałem już o tej rozmowie, aż pewnego dnia zadzwonił telefon. W słuchawce usłyszałem głos: „mam dla... Przeczytaj więcej...

Łyse konie

Wczoraj nasze dzieci wyjechały na obóz. Umówiliśmy się na spotkanie ze znajomymi, którzy mieszkają w sąsiedniej miejscowości. Nie widzieliśmy się z nimi już kilka lat. A znamy się jak "łyse konie". Wyjechaliśmy w sobotę w południe by jeszcze skorzystać z pięknej pogody i zacząć zabawę od grilla. Dojechaliśmy w niecałą godzinę już po drodze ciesząc się słońcem i pięknymi widokami podmiejskiej przyrody. Dom Kasi i Tomka, jak co roku tonął w kwiatach. Zatrąbiliśmy... Przeczytaj więcej...

Napalone kuzynki

Zosia i jej kuzynka Maja szły polną drogą w kierunku miasta. Były umówione z dwoma chłopakami, poznały ich poprzedniego dnia na jednej z wiejskich imprez, które tak lubiły i teraz wybierały się z nimi na podwójną randkę. Od prawie miesiąca zamieszkiwały na wsi u babci, tak jak w każde wakacje. Dziewczyny przyjaźniły się już od dziecka, mimo iż widywały się tylko w wakacje i w święta. Nawet nie pochodziły z jednego miasta, ale każde lato spędzały razem u swojej babci... Przeczytaj więcej...

Na kolonii

Podczas wakacji szkoła zorganizowała kolonie nad morze. Pojechała tam dziewczyna o imieniu Julia, nie była zbytnio lubiana, zamknięta w sobie, mało gadatliwa. Trzeciego dnia wyjazdu, gdy Julka poszła do sąsiedniego pokoju. Do jej kwaterki zakradł się Eryk jej najlepszy przyjaciel. Eryk był przystojnym młodzieńcem. Uganiały się za nim wszystkie panienki. Wszystkie oprócz Julki. właśnie za to ją tak lubił. Dosypał jej do napoju leku nasennego. Nieświadoma dziewczyna później... Przeczytaj więcej...