
Sandra stanęła teraz grzecznie przy ścianie i oparła się plecami oraz dupą, oddała aparat Hali.
Lewą ręką pogłaskała oba cycuszki, ściskając paluszkami wzwiedzione sutki, a drugą swoją wilgotną
cipkę, potarła paluszkiem żołądź łechtaczki, słowem "stroiła swoje instrumenty" przydotowując się
do spółkowania /ruchania/. Następnie pomasowała pełną dłonią mojego kutaska, chyba sprawdzała, czy jest wystarczająco sztywny, schyliła się i wzięła go w usta. Ssała... Przeczytaj więcej...