Opowiadania erotyczne :: Sekretarka 3

Kobiety wsiadły do windy i ruszyły na ostatnie piętro .

-Jutro pozwolimy mu na więcej . - powiedziała Agata

-Proszę ja nie chcę .

-Gówno mnie obchodzi co chcesz .

Wysiadły z windy i zatrzymały się przy samochodzie pani prezes . Agata wyjęła ze swojej torby obrożę i smycz .

-Zakładaj suko . Od dziś nie możesz jej zdejmować to twoja ozdoba . Zapamiętaj to sobie .

Gdy wsiadły do auta Agata podała swój adres . Było to zwykłe blokowisko . Po trzydziestu minutach dojechały na miejsce .

-Jesteśmy .

-Widzę , wyjdź i otwórz mi drzwi .

-Ale tu mogą iść ludzie .

-To co , przecież jesteś suka . Czego się wstydzisz ?

Monika wysiadła z samochodu i podeszła do drzwi Agaty . Otworzyła je i powiedziała

-Proszę może pani wysiąść - to wstrętna gówniara pomyślała .

-Dziękuję suko , chodź odprowadzisz mnie do mieszkania .

-Ale jestem w połowie nago .

-Właśnie , to błąd . Zaraz to naprawimy .

-Dziękuję pani .

-Rozbieraj się .

-Co ?

-Suki chodzą nago .

Zła na siebie Monika zdjęła resztę ubrania . Agata złapała za smycz .

-Idziemy , pozwolę ci iść na nogach .

Tuż przed klatką Agata spotkała swoją koleżankę .

-Ty co to jest ? Ja pierdolę ona jest nago !

-To moja suka .

-Ty gdzie ją znalazłaś ?

-To moja szefowa .

-Ja pierdolę .

Dziewczyna klepnęła Monikę w tyłek a potem w cycki .

-Ty ona nawet się nie broni .

-Bo wie , że ja tu rządzę .

-Mogę ją skopać ?

-Jasne .

-No stara wypnij dupsko .

-Na co czekasz wypinaj się suko .

Monika wypięła się i pochyliła , po chwili dostała mocnego kopniaka . Potem następny i jeszcze kilka . Dziewczyna podeszła do krzaka i wyrwała z niego gałąź . Nagle pani prezes poczuła na tyłku cięcie gałęzią .

-Ałła ! To boli !

-Zamknij ryj bo się ludzie zbiegną - powiedziała dziewczyna . Pochyl się mocniej i rozkracz .

Następne uderzenia trafiały między pośladki i sięgały do cipki . Monika wyła i płakała .

-Dobra starczy na dziś - powiedziała Agata . - Wracaj do domu a jutro się spotkamy w biurze suko .
100%
12263
Dodał niewolnik1967 13.07.2020 12:02
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
Nik970 Czekam tylko na Panią Prezes prowadzoną po firmie w bluzce bez spódniczki. Może w pasie cnoty
14.07.2020 08:24

Podobne opowiadania

Dorotka

Dzisiaj opowiem wam o pierwszej konsultowanej ze mną zdradzie mojej małżonki. Od ostatnich wydarzeń u wujka koleżanki mojej żony upłynęło półtorej roku. W tym czasie urodziła się nasza pierwsza córeczka i przez ten czas zarówno żonka jak i ja byliśmy pochłonięci dzidziusiem. Moja Dorotka na seks nie bardzo miała w tym czasie ochotę oznaczało to dla mnie tygodnie wstrzemięźliwości. Nadchodziły jednak święta i zaraz po nich sylwester, więc zaczęliśmy się zastanawiać... Przeczytaj więcej...

Eksperyment

Uzależnienie z czasem staje się odruchem, mimo że nie potrzebujemy tego, zrobimy to bo jakoś nam jest nieswojo. Od przybycia Natalii minął już miesiąc, owocny miesiąc. Szybko uległa i zmieniła się nie do poznania. Na początku aby była mi posłuszna stosowałem kary ale z czasem zamieniłem je na nagrody. Przekułem jej nos i zawiesiłem duży kolczyk (taki jak u krowy), na sutkach powiesiłem jej mniejsze kolczyki, które przez cały dzień były podpięte do urządzenia elektrostymulującego... Przeczytaj więcej...

Mała kuzyneczka w akademiku cz.1

Wojtek wyrwał się z wioski i rozpoczął studia na Polibudzie. Nie lubił jako jedyny z pokoju jeździć na weekendy do domu i przeważnie zostawał sam na całe trzy dni. Tak było też tej styczniowej soboty. Obudził się jak zwykle bez budzika o dziewiątej. Trochę mu tuptało pod kopułką od wczorajszej balangi na mieście. Szybko opróżnił browca, wziął prysznic i ubrał się swobodnie w spodnie dresowe i luźną koszulkę. Piwo nie za bardzo pomogło i zrobił sobie dosyć mocnego... Przeczytaj więcej...