Opowiadania erotyczne :: Wymarzona praca 2

Jest to część druga opowiadania poprzednie znajdziesz na moim profilu.

Kolejne dni mijały nam podobnie nic poza lodzikiem i minetką nie miało miejsca troszkę znudzona tym faktem chciałam sama wziąć sprawy w własne ręce, lecz wieczorem dostałam telefon od Karola

- Cześć słuchaj ja muszę wyjechać na kilka dni w sprawach biznesowych wrócę w piątek

- Cześć no dobrze to ja w środę przyjdę posprzątam cały dom tak żeby było czystko gdy wrócisz.

- Wspaniale w piątek się zobaczymy?

- Jasne już się nie mogę doczekać.

- Super to do zobaczenia w piątek

- No Pa

Siedząc w domu od poniedziałku znudzona brakiem zajęć nie mogłam już się doczekać ów środy aby cokolwiek porobić a nie mówiąc o tym że nie mogę się doczekać piątku gdy zobaczę się z Karolem

Gdy już nadeszła środa udałam się do pracy i z przyzwyczajenia się rozebrałam w trakcie sprzątania uświadomiłam sobie że już mi to weszło w nawyk troszkę się pośmiałam z samej siebie lecz brakowało mi seksu. Ale na samą myśl że w Piątek będzie Karol robiło mi się mokro ale na razie pozostało mi tylko marzyć. Gdy ogarnęłam cały dom wróciłam do siebie zmęczona położyłam się na drzemkę (taki miałam plan) lecz obudziłam się w czwartek, po zajęciu się własnym domem i rozmową z dziećmi był już wieczór więc poszłam do łazienki zadbać o Siebie w końcu jutro będzie Karol.

Piątek :

Gdy dotarłam na miejsce zobaczyłam że samochód Karola już jest ucieszona tym faktem weszłam do domu i w pierwszej kolejności rozebrałam się zostawiłam ubrania na w torbie, weszłam do salonu i mnie zamurowało okazało się że Karol ma gościa kolega z pracy,

- O cześć Basiu

- Dzień dobry nie widziałam że masz gościa

- Tak to jest Michał poznajcie się

W tym momencie Michał wstał i podszedł podając rękę powiedział

- Cześć jestem Michał – pomyślałam sobie przecież właśnie mi Cię przedstawił

- Cześć Basia jestem

- Kurde Karol nie wiedziałem że masz tak piękną gosposię

- Przepraszam ja się ubiorę lepiej

- Basiu nie trzeba Michał o wszystkim wie

- Ale – Michał nie pozwolił mi dokończyć i powiedział

- Spokojnie Basiu wiem o wszystkim nie musisz się ubierać mało tego zobacz Karol też siedzi nagi jak chcesz to i ja się rozbiorę.

- To się rozbieraj na co czekasz – kurde co ja powiedział kolejny raz

Karol się zaśmiał mówiąc

- No Michaś teraz to musisz się rozebrać

Nic nie mówiąc zdjął z siebie ubrania i położył na kanapie po czym wrócił do rozmowy z Karolem

Ja nie wiedząc co z sobą zrobić poszłam wyprać ubrania Karola po delegacji ciągle zastanawiając się czy dobrze robię chodząc tak rozebrana. Kurde on pewnie już wziął mnie za jakąś dziwkę. Wkładając brudne ubrania Karola do pralki usłyszałam że ktoś idzie do mnie to był Karol

- Basiu uszykowała byś pościel dla Michała zostałby u mnie do Poniedziałku wiem że to nie leży w Twoich obowiązkach ale bardzo Cię proszę

- No dobrze skoro prosisz ale ja miałam też na dziś pewien plan chciał zostać u Ciebie na noc i się bawić do białego rana – uśmiechnęłam się

- Ale przecież możesz zostać

- A co z Michałem?

- Nie będzie nam przeszkadzać obiecuje

- No okej skoro tak mówisz

Gdy Karol już udał się do swojego kolegi zadzwoniłam do dzieci że dziś nie wrócę na noc bo umówiłam się z koleżanką na wino i zostanę u niej. Nie miały nic przeciwko

Gdy już nadszedł wieczór faktycznie piłam wino ale nie z koleżanką a z dwoma przystojnymi facetami na dodatek cali nadzy. Gdy już wszyscy byliśmy wstawieni myślałem że Michał pójdzie spać ale on dalej siedział z nami pomyślałam sobie że robi za przyzwoitkę i zastanawiałam się jak długo będzie tu siedział. Koło godziny 1 w nocy gdy już nie mogłam się doczekać aż będziemy mogli się z Karolem zabawić postanowiłam działać i przytulając się do Karola zaczęłam robić mu dobrze ręką nie protestował a Michał nic nie widział tak myślałam bo jak się okazało on też postanowił się zabawić i się masturbował na ten widok gdy to zobaczyłam podnieciło mnie to bardziej

- Może się przyłączysz? – powiedziałam nie musiał czekać na odpowiedź od razu był obok tak się bawiąc dwoma penisami podniecałam się jeszcze bardziej nagle poczułam paluszki tam gdzie najbardziej lubię, to był Michał bawił się moją muszelką ale ja miałam inny plan na dziś chciałam aby Karol mnie przeleciał więc postanowiłam dosiąść Karola a Michałowi robić loda mój pierwszy trójkąt ale był fajny

W pewnym momencie znudzona tą pozycją postanowiłam ją zmienić położyłam się na plechach i wtedy to Panowie się zamienili miejscami Michał mnie posuwał w muszelkę a Karol w buzie.

W tej pozycji byliśmy przez jakieś 10 minut gdy ja szczytowałam Karol też i wytrysnął mi na twarz po czym opadł na podłogę, ale Michał nie przestawał dalej mnie posuwał przez jakieś 5 minut aż znowu miałam orgazm prawie równo z nim .

Gdy już wszyscy byli zaspokojeni zostaliśmy w salonie na kanapie i tak spaliśmy do rana .

Sobota :

Obudziłam się zobaczyłam że Panowie są na tarasie i popijają kawę przywitałam się i jednocześnie pożegnałam mówiąc że musze uciekać do domu bo dzieci na mnie czekają .

- A może wpadniesz dziś wieczorem powtórzymy zabawę – powiedział Michał na co Karol dodał

-Byłoby super

- Zobaczę może dam rade wpaść ale teraz muszę już lecieć całując obu w policzek powiedziałam Pa

Sobota się nie zakończyła tak wróciłam owszem i powtórzyliśmy zabawę tej nocy kilka razy było super.

Jeżeli masz jakiś pomysł na opowiadanie lub przeżyłaś/łeś jakąś fajną przygodę napisz do mnie a ją opiszę J

80%
14514
Dodał Misia 07.05.2020 12:38
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
arti1111970 Super opowiadanie ciekawe czy będą dalsze części?

12.05.2020 00:18

Podobne opowiadania

Miastowy chłopak

Wyprowadzka do miasta była w moim przypadku konieczna. Umówmy się – człowiek bez zdolności manualnych nie ma czego szukać na wsi. Mój ojciec jest zagorzałym konserwatystą; nie potrafił zrozumieć, że w dzisiejszych czasach drogą do majątku nie jest tylko i wyłącznie praca fizyczna. Nie miałem siły na dalszą, jakby to ładnie ująć, wymianę poglądów. Sądziłem, że zgromadzone środki wystarczą mi na to, aby wypłynąć na głębsze wody. Popytałem po znajomych, pogrzebałem... Przeczytaj więcej...

Prawo jazdy

Mam na imię Monika, jestem 32-letnią pracującą mężatką. Zajmuję się sprzedażą ubezpieczeń. Pracuję w firmie już 5 lat. Jako, że jestem atrakcyjną i zadbaną kobietą to klienci, których odwiedzam kupują ode mnie chętniej. Był piątek w biurze odbywała się impreza integracyjna. Niestety musiałam pójść sama, ponieważ mój wyjechał w delegację. Ale mimo wszystko atmosfera była przyjemna. Wszystko było by idealnie, gdybym nie dała się namówić na drinka, właściwie... Przeczytaj więcej...

Nieznajoma z autobusu

Nie sądziłem, że tego dnia wydarzy się coś szczególnego. Egzamin maturalny zbliżał się wielkimi krokami. To był ostatni dzień z normalnymi lekcjami w liceum. Dzwonek na korytarzu rozbrzmiał. Spakowałem wszystkie rzeczy do plecaka, wyszedłem ze szkoły i leniwym krokiem udałem się na przystanek autobusowy. Godziny szczytu nie sprzyjały wygodnej podróży komunikacją miejską do domu. Autobus podjechał po kilku minutach. Ludzie wsiadali kolejno do środka. Stanąłem tuż obok... Przeczytaj więcej...