Opowiadania erotyczne :: Róża za granicą

Nie wiedziałam jak zatytułować część mojej pracy... może opowiadania. Po moim pierwszym wpisie zasypano mnie wiadomościami. Wielu z was chciało się dowiedzieć jak co i za ile. Niektórzy chcieli się umówić a inni dowiedzieć się jak to jest. Praca jak to praca takiej dziewczyny, nic nadzwyczajnego.

Kiedyś dostałam telefon od szefa. Miałam się wstawić w agencji. Była to godzina dość późna i zastanawiało mnie o co może mu chodzić. Dojechałam i weszłam do środka. Drzwi do jego biura były uchylone, w burdelu było paru klientów bo słychać było głosy ekstazy. Zapukałam do drzwi i usłyszałam pozwolenie na wejście. Szef kazał mi usiąść przed nim, tak że oddzielało nas tylko jego biurko. Co się okazało miał dla mnie propozycje. Wakacje 2 tygodnie w Turcji. Hmm... wakacje... raczej chęć zarobienia większych pieniędzy. Twierdził że będzie miał kontrolę a po drugie ładna słowianka dużo zarobi. Kiedy ktoś już wszedł w to bagno to ciężko jest się wygrzebać. Zgodziłam się.

Do Turcji poleciał ze mną szef i jego ochroniarz. Wylądowaliśmy, pojechaliśmy do drogiego hotelu, nie będę jednak podawała nazwy miejscowości ani hotelu. Pierwszy raz widziałam taki przepych i bogactwo. Pokój ... apartament miałam naprzeciwko apartamentu ochroniarza a obok był szef. Obaj mi zniknęli a ja w tym czasie położyłam się do łóżka. Nie mogłam zasnąć więc poszłam się odświeżyć. Upłynęło dobrych parę chwil do pokoju zapukał szef. Wszedł uradowany i oznajmił mi że wszystko jest załatwione i że mam zlecenie. Powiedział mi że facet jest z Japonii i jest z kolegą, jednak zlecenie jest na jednego faceta. Wiedziałam po co tam pojechałam wiec ubrałam się ładnie, bodyguard podprowadził mnie pod pokój zapukałam a Japończyk mnie wpuścił. Był mojego wzrostu, szczupły i ubrany w szlafrok. Weszłam a on zaproponował mi szampana. Napiłam się łyka i zabrała się do pracy. Uklęknęłam przed nim a mężczyzna rozpiął szlafrok. Przed moimi oczami pojawił się jego penis, byłam trochę zaskoczona że Azjata ma dość pokaźnego penisa. Zaczęłam mu obciągać a on co jakiś czas łapał moją głowę i dociskał. Następnie powiedział bym się rozebrała i położyła, co tez zrobiłam on założył gumkę i wszedł we mnie. Po paru chwilach wyciągnął penisa z cipki zdjął gumkę i trysnął na moje ciało. Następnie odszedł a ja wstałam ubrałam się i czekałam na zapłatę. On zobaczył co robię i powiedział do mnie po angielsku że zapłacona jestem za całą noc. Spojrzałam na niego a on podszedł, włożył penisa znów do buzi i po chwili jego penis był gotowy do rżnięcia. Jednak nie było rżnięcia. Rozebrałam się i położyłam a on wszedł znowu do cipki jednak bez gumki. Wszedł i nie ruszał penisem, nie wykonywał żadnych ruchów, Jedyne co to ssał moje piersi. Spytałam się o co chodzi jednak usłyszałam że tak lubi i żebym go nie rozpraszała. Tkwił w tej pozycji dość długo aż mi nogi uwisły by następnie zaczął wydawać jakiś dźwięki strasznie głośno wyciągnął penisa i spuścił się na cipkę. Potem kazał mi się ubrać i wyjść. Kiedy wróciłam do pokoju, nie wiedziałam o co chodziło. Szef później powiedział mi że dobrze zapłacił przed potkaniem i był zdziwiony że mi dał też pieniądze.

CDN.
60%
3670
Dodał lolitka95 15.04.2020 12:53
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
Pawlu321 Pisz dalej
16.04.2020 00:35

Podobne opowiadania

Kasia cz.2

Następnego dnia z Darkiem i Anią spotkaliśmy się na śniadaniu dopytywali się czy nie przeszkadzało mi towarzystwo ich pociech dnia poprzedniego Kasia tylko popatrzyła na mnie i się uśmiechnęła a ja zaprzeczyłem i stwierdziłem że bardzo mi pasowało ich towarzystwo. Zaraz po posiłku pojechaliśmy do miasta standardowo lokując się w jakiejś knajpce po chwili Kasia zapytała czy możemy iść na tamtą plażę bo głośno tu i wszędzie unoszą się zapachy tutejszych potraw. Odparłem... Przeczytaj więcej...

Kino

W jednym z głupich konkursów szkolnych wygrałem bilet do kina. Był to konkurs walentynkowy więc bilet był podwójny a drugą jego część wygrała ewa z równoległej klasy. Nie znałej jej zbyt dobrze ale wydawała się całkiem w porządku. Dzień przed wyjściem do kina dowiedziałem się od innej koleżanki, że ta Ewa już kiedyś o mnie wypytywała i się mną podobno interesowała. Okazało się że kino jest gdzieś na zadupiu i ledwo je odnaleźliśmy. Weszliśmy na salę prawie spóźnieni... Przeczytaj więcej...

Cameltoe

Wyjazd na safari nurkowe planowałem już od dość dawna. Wszystko było już dopięte na ostatni guzik. Piękny majowy poranek, Morze Czerwone, biała duża łódź motorowa, mnóstwo sprzętu nurkowego. Obsługa łodzi uwijała się okrętując ostatnie pakunki. Wreszcie pada hasło: - Wchodzimy na pokład. Było upalnie. Najpierw weszły koleżanki, jedna po drugiej. Ja stojąc przy trapie z czystej przyjemności, ale też z chęci pomocy podałem każdej z nich rękę, aby pomóc wejść i... Przeczytaj więcej...