Opowiadania erotyczne :: Część pierwsza - Ferie Zimowe

*Na początek może coś o mnie. Jestem Bartek, właśnie skończyłem 18 lat. Mam 175 cm wzrostu i jestem aż za chudy. Włosy mam czarne,kręcone, oczy..wszyscy mówią,że też są czarne.

Zawsze byłem inny i już chyba od dziecka czułem,że pociągają mnie faceci. Co prawda nigdy z żadnym nie spałem,ale to się po prostu czuje.*

Część pierwsza

FERIE ZIMOWE

Nudziliście się kiedyś w domu tak bardzo,że aż wariowaliście ? Ja mam tak od kilku dni. Mam w szkole ferie zimowe, które spędzam w domu samotnie, bo rodzice z młodszym bratem wyjechali w ciepłe kraje. Ja nie chciałem. Bardziej niż siedzieć w domu nie znoszę wyjazdów z rodzinką.

Czułem, że te ferie muszą być wyjątkowe. Tylko jak to uczynić? Wiem! Szybkie logowanie na portalu erotycznym dla gejów,kilka informacji o mnie i szukam. Kogo ? Kogoś kto pokaże mi gdzie moje miejsce. Napisało do mnie kilku mężczyzn, większość mająca po 50 lat i większość chcąca przygody na jedną noc. A ja chcę przecież czegoś więcej

Minęła godzina. No i jest. Napisał. Jego Nick : WielkiPan24. Już mi się podoba, ale gdzieś w głębi jestem przerażony.

Napisał:

" Chętnie wszystkiego Cię nauczę. Warunek? Robisz co Ci każę."

Trafił w dziesiątkę. Chyba przecież właśnie tego chciałem. Odpisałem,że zrobię co tylko będzie chciał i umówiliśmy się o 23:00 w jego mieszkaniu. Podał mi adres i kazał dokładnie i wszędzie się wygolić. Popatrzyłem na zegarek. Jest 21:20 a do niego muszę jechać godzinę i 20 minut. Cholera,przecież nie zdążę! Więc biegiem do łazienki,szybko się ogoliłem,włącznie z nogami tak jak chciał. Kiedy skończyłem została mi nie cała godzina czasu. Wybiegłem z domu nawet nie zwracając uwagi na to w co się ubieram. Autobus miałem z przystanku pod domem bardzo szybko,ale wiedziałem, że nie będę u niego na czas. Napisałem mu SMSa:

"Jadę,ale trochę się spóźnię"-odpisał:

"Spotka Cię kara..". Zamarłem,ale podnieciło mnie to trochę. Nie mogłem się doczekać aż ten cholerny autobus dotrze na miejsce. Pod jego blokiem byłem dokładnie o 23:26. Nie zdążyłem jednak nacisnąć guzika w domofonie kiedy usłyszałem dźwięk (wiecie takie piknięcie) otwieranych drzwi. Obserwuje mnie ?

Trzęsąc się wszedłem na 3 pietro. Mieszkanie 72. Tego numeru chyba nie zapomnę nigdy. Pukam,ale drzwi się nie otwierają. Pukam raz jeszcze. Dalej nic. Co on sobie żarty robi? Po co jechałem tu tyle czasu? No trudno,przeżyję. Odwracam się i w tym momencie czuje mocne szarpnięcie za ramię. Wciąga mnie do mieszkania i zamyka drzwi. Nie mówi nic,więc może ja to zrobię. Ale gdy tylko chciałem powiedzieć "Cześć", dostałem w twarz z taką siłą, że przez chwilę nie wiedziałem co się dzieje.

To za spóźnienie. - słyszę mocny,męski głos i ton, który nie znosi sprzeciwu.

Dopiero po chwili wraca mi świadomość. Przyglądam mu się szybko. Ma około 195 cm wzrostu, jest potężnie zbudowany, jego mięśnie są większe niż moja głowa. Ma ciemne,groźne oczy i łysą głowę. Podoba mi się,tyle jestem w stanie stwierdzić,ale na patrzenie na niego nie mam zbyt wiele czasu,bo on ciągnie mnie za rękę do sypialni. Siada na łóżko i mówi:

Suka ma być na kolanach.

Stoję przed nim jak głupi. Nie potrafię się ruszyć,sparaliżował mnie strach. Wyduszam z siebie tylko cicho:

Może najpierw pogadamy..nie chcę tak od razu. - w duchu modlę się żeby się zgodził na rozmowę,ale moje myśli rozwiewa jego śmiech.

Nie przyszedłeś tu ze mną rozmawiać. - wstaje, podchodzi do mnie i mocno łapie mnie za twarz

Zgodziłeś się mnie słuchać,więc rób co Ci powiedziałem.

CHCIAŁBYM STWORZYĆ KILKA CZĘŚCI TEGO OPOWIADANIA, ALE DAJCIE ZNAĆ CZY WARTO.

BART.
60%
7058
Dodał Bart0988371 22.01.2020 07:17
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Przygody w saunie

Byłem też kiedyś w saunie Galla, rok chyba 2018, też jakoś wieczorem żeby więcej osób było. Więcej osób, więcej chętnych. Dzień dobry, dzień dobry, kasa za wejście i idę na dół do szatni. W szatni sporo osób, więc pomyślałem że będzie z kim się zabawić, bo oprócz jednego dziada z brzuszkiem, reszta naprawdę w porządku, 30-45 po siłce bez brzuszka więc już się napaliłem aby od razu w szatni klęknąć, zamknąć oczy, otworzyć usta i czekać na kutasa, ale zabrakło... Przeczytaj więcej...

Zabawa z kolegą

Z Matim spotykalismy sie srednio co drugi weekend w sobote na wodke bez podtekstow seksualnych, wieku 19 lat zaczelismy tez zazywac amfe, zazwyczaj po niej konczylismy okolo 2 w nocy i wracalem do domu, a ze nie moglem spac to siedzialem na necie i po ktoryms razie zaczalem ogladac porno, najpierw z kobietami a raz trafilem na faceta z transka co mi sie spodobalo. Ogladalem ich coraz wiecej i zaczalem rowniez gejowskie ogladac i krecilo mnie to tylko po amfie, ktoryms razem jak pilem z Matim, akurat... Przeczytaj więcej...

Znów III

Wstawiam III część opowiadania "Znów", bo mimo, że w podglądzie podczas wstawiania widzę je w całości, to po wstawieniu ktoś po chamsku je tnie. - Właśnie, że zrobiłeś bardzo dużo. Więcej niż ja sam byłem w stanie. I jak się okazuję tego było mi trzeba. Rafał podnosi głowę, odchyla się i spogląda na mnie tymi swoimi pięknymi, opuchniętymi oczami. I całuje mnie. Długo i namiętnie. To pierwszy raz od naszego ponownego spotkania. Dopiero po chwili zdaję sobie z tego... Przeczytaj więcej...