Opowiadania erotyczne :: Sex w samochodzie

Byla wysoka brunetka o kraglych biodrach i ksztaltnych piersiach. Pochodzila z dobrej rodziny. Ale raz chciala sprobowac jak to jest stac na autostradzie. Pewnego dnia poszla tam ubrana w krotka czerwona spodniczke, czarne kozaki i plaszczyk ze skory. Stanela na lesnym zakrecie. Po 10 minutach zatrzymal sie samochod. Siedzial w nim trzydziestoparoletni facet. Powiedzial ze chcialby skorzystac. Wsiadla do samochodu i uzgodnila z nim cene. Wjechal autem gleboko w las. Rozlozyl przednie siedzenia i przeniosl ja do tylu. Bylo duzo miejsca. Zaczal ja rozbierac. Ona nie protestowala. Ze schowka wyjal cztery pary kajdanek. Gdy byla juz naga lewa reke przykul do plastikowego uchwytu nad oknem. Do samo zrobil z prawa reka. A potem dwoma kolejnymi parami kajdanek przykul lewa noge do uchwytu obok lewej reki, a prawa do prawego. Tym razem ze schowka wyjal wibrator... Duzy z wieloma poziomami wibracji. Na poczatku swoim wlasnym jezykiem wylizal jej szparke. Zlizywal soki ktore po niej plynely... Wzial wibrator. Na poczatku tylko draznil jej czule miejsca jego koncem. Potem wsunal go do jej pochwy. Krzyknela. Coraz glebiej, az wszedl caly. Krzyknela. On zaczal sie rozbiarac. Gdy byl nagi wlaczyl ostatni poziom wibracji. Dziewczyna krzyczala. Dodatkowo zaczal go wyciagac i z calej sily wkladac z powrotem. Gdy juz jego czlonek byl twardy i oznajmial ze jest gotowy, wyjal wibrator i zaczal ja posuwac. Krzyczala. Ale nic nie mogla zrobic, bo nogi i rece miala przykute... Jej nogi byly maksymalnie rozszerzone, a wejscie do pochwy bardzo mocno dostepne... Potem wyjal penisa... Dziewczyna jeknela... Ale znow wzial wibrator. Wlozyl go i znowu wlaczyl ostatni poziom. Byl to jeden z najlepszych wibratorow a jego wibracje byly bardzooo mocne... Znowu krzyczala... On wkladal jeszcze swoje palce... Wyrywala sie, ale spoliczkowal ja...Potem wlozyl jej swojego wielkiego penisa do buzi... Dlawila sie ale poslusznie ssala... Facet byl zadowolony... Na koniec wybuchnal nasieniem... Wylewalo sie z jej ust... Facet znowu zaczal ja meczyc wibratorem, wkladal swoje palce... Trwalo to z dobrych 15 min. Na koniec wcisnal w jej szparke swoja meskosc i znow wubuchnal, ale sperma plywala w dziewczynie... Wlozyl jej wibrator, wlaczyl najmocniejsze wibracje i kazal jej ssac swojego, bawiac sie w tym samym czasie jej piersiami... Ugniatal, ciagna za sutki.... Po kolejnych 20 minutach zabawy z dziewczyna rozkul ja, wzial na rece i przeniosl na przednie siedzenia. Nie miala sily protestowac... Ustawil ja tak, ze drazek od biegow wbil sie jej gleboko. Facet jeszcze nim ruszal... I potem znowu bawil sie piersiami, wsadzal jej wibrator i swojego czlonka... Po 10 minutach skonczyl. Zaplacil jej. Ona zaczela sie ubierac. Gdy juz miala na sobie stanik, ostatni raz posadzil ja na drazku, ale to bylo juz o wiele bardziej bolesne... Poplakala sie. Szybko naciegale swoje rzeczy i wybiegla z auta...
60%
9133
Dodał pornomaniaczka 18.10.2019 13:00
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Koniec londyńskiego wypoczynku

Po upojnej nocy rano obudził mnie telefon, przeczołgałam się po ciele Nicka który spał obok i odebrałam telefon. To dzwoniła mama ze za dwa dni wracają. Po moim ciele przeszedł dreszcz, Nick widząc że nie śpię spytał się co się stało a ja mu opowiedziałam. Stwierdził że nie mogę zmarnować tych dwóch dni wolności i że zabierze mnie w pewne miejsce. Uświadomiłam mu że wieczorem wraca Tomek więc mamy mało czasu. Sam i Nick szybko wstali z łóżek, Nick poszedł po samochód... Przeczytaj więcej...

Białorusinki 1

Białorusinki 1
Minęło już pięć lat, jak wracaliśmy z moją fantastyczna żoną z wczasów. To było tak nagle. Zza ogromnego tira wysunął się nagle inny samochód i nagle nasze lewe reflektory zderzyły się ze sobą. Naszym samochodem obróciło i zatrzymał się tą stroną co siedziała Maria na grubym drzewie. Zginęła na miejscu a mnie nieprzytomnego zabrało pogotowie. Przez kilka dni byłem w śpiączce i pozostał mi bezwład w lewej ręce ale przeżyłem. Zacząłem wtedy pić. Na nic postawiony... Przeczytaj więcej...

Nauczyciel

Daniel tracił cierpliwość. Miał już dość ciągłego upominania niesfornej klasy. Od kilku lekcji najczęściej musiał upominać Izę. Dziewczyna ciągle robiła jakieś zamieszanie. Jak nie gadała, to rzuciła jakimś żartem, który rozbawił klasę. Młody nauczyciel sam miał parę razy ochotę wybuchnąć śmiechem ale powstrzymywał się nie chcąc tracić reputacji. – Nie zapomnijcie o piątkowym sprawdzianie, szczególnie zwróćcie uwagę na rewolucję francuską – mrugnął... Przeczytaj więcej...