Opowiadania erotyczne :: Szkolne zaskoczenie cz.1

Szkoła od zawsze było dla mnie drogą przez mękę i koszmarem. Ucze się dobrze jednak chodzi o to, że nie jestem zbyt lubiany, ale no cóż jakoś się z tym pogodziłem. Moje opowiadanie będzie o tym, że nie wszystko w szkole jest takie złe...

A teraz trochę o mnie, jestem Kamil, jestem wysokim blondynem o szczupłej sylwetce, który chodzi do drugiej klasy technikum. O tym, że wolę chłopaków wiem praktycznie od zawsze tylko się z tym nie obnosiłem, jednak dalo się zobaczyć, że jestem inny niż reszta chłopaków. Inaczej się ubieram, nie lubię sportu i to bardzo, nie słucham rapu czy hip hop u tylko pop. Fakt, że obracam się głównie w damskim towarzystwie, nie bardzo mi pomaga, często jestem wyśmiewany. Jest jednak rzecz, którą w szkole lubię, a dokładnie to wf, a jeszcze dokładniej to wuefista. Moim wuefistą jest Michał, przystojny po 30stce, umięśniony iż tym swoim szelmowskim uśmiechem, ktory tak kocham. Lubię patrzeć na jego umięśnione ciało zwłaszcza gdy mamy lekcje, a jest gorąco, bo wtedy on ściąga koszulkę i jak na niego patrzę to aż robi mi się mokro.

Przechodzę do rzeczy. Ostatni czwartek, osiem lekcji w planie, a w połowie lekcji informacja, że zamiast jednego wuefu na koniec mamy dwa. Dla mnie super, bo chociaż będę mógł popatrzeć na mój ideał mężczyzny. Przychodzi siódma lekcja. Przebrany razem z resztą wchodze na sale gimnastyczną. Rozpoczynamy rozgrzewką - standardowo, jednak ja nie mogę się skupić, bo wciąż patrzę na Niego. Siedzi tam na ławce skupiony na jakiś notatkach, patrze na Niego przez kilkanaście sekund i nawet nie zauważam, że Michał patrzy teraz wprost na mnie. Patrzy mi prosto w oczy przez następnych kilka sekund. Ocknąłem się i speszony szybko odwracam wzrok, ale kątem oka widzę jak Michał wraca wzrokiem do swoich notatek i lekko się uśmiecha.

Reszta lekcji minęła dosyć normalnie jednak kilka razy zauważyłem jak Michał kilka razy na mnie zerkał. Pod koniec ostatniej lekcji usłyszałem gwizdek, a wuefista powiedział, że zaraz dzwonek, więc możemy iść się przebrać. Już wychodziłem z sali gdy usłyszałem głos Michała:

- Kamil pomóż mi pozanosić sprzęt do magazynku.

- Yyyy no dobrze. - Speszyłem się trochę.

Wszyscy wyszli z sali gimnastycznej, a ja ruszyłem w stronę stosu materacy by zanieść je do magazynka.

- Czekaj pomogę ci.

Michał podbiegł do mnie by mi pomóc chociaż materac nie był ciężki. Chwycił za materac w taki sposób, że 'przypadkowo' dotknął mojej ręki. Spojrzałem na Niego, a on na mnie i po chwili zabrał rękę.

Zanieśliśmy cały sprzęt do magazynku i wtedy Michał powiedział:

- No to już wszystko więc możesz isc już się przebrać.

Poszedłem więc do sztangi. Wchodzę do szatni, pusta. No tak w końcu lekcja już dawno się skończyła. Zaczynam się przebierać jednocześnie myśląc o dzisiejszym dniu. Ściągam koszulkę i w tym momencie słyszę kroki i trzask klucza w zamku. Odwracam się i widze Michała stoi metr ode mnie patrząc na mnie z tym swoim uśmiechem, jestem trochę speszony więc pytam:

- Dlaczego zamknął Pan szatnie?

- Żeby nikt nam nie przeszkadzał...
40%
13832
Dodał MrX 05.11.2018 07:18
Zagłosuj

Komentarze (2)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
ulegly1975 ale dno....
07.11.2018 11:10
Randy777 Co w tym erotycznego?
06.11.2018 09:06

Podobne opowiadania

Koledzy z drużyny cz. 3

Tydzień po powrocie zadzwonił do mnie Kamil, że chce się spotkać po szkole i pogadać. Był piątek, a on miał wolną chatę, więc po drodze do niego kupiłem butelkę schłodzonej wódki i drobne przekąski. Gdy zaszedłem do jego mieszkania okazało się, że kolega wpadł na podobny pomysł i już czekał z przygotowanymi kieliszkami. Usiedliśmy w jego pokoju i podczas grania na konsoli rozmawialiśmy. Kamil nie był w dobrym nastroju, co było po nim widać. -Pokłóciłem się z... Przeczytaj więcej...

Tata i jego tajemnice cz.2

Opowiadanie fikcyjne. Zapraszam do zapoznania się z drugą częścią. :) Od ostatniego czasu dostaję dużo wiadomości na profilu randkowym, a najwięcej od swojego ojca. Niecałe 5 dni temu waliliśmy sobie na kamerce, ale on nie wiedział, że jestem jego synem. Chciałem mu na koniec wysłać swoje zdjęcia tak jak umówiliśmy się, lecz postanowiłem, że go zaskoczę i pokażę mu je w dyskretny sposób. Dzisiaj jest piątek i będę miał bardzo dobrą okazję na penetrowanie jego pokoju... Przeczytaj więcej...

Niespodziewany pierwszy raz z Damianem

Mam na imię Kamil, mam 18 lat, ok 180 cm wzrostu i dzisiaj opowiam wam historię, która wydarzyła się na prawdę ok. 2 tygodnie temu. Był to mój pierwszy raz. Pojechałem ok 16:00 w piątek do galerii aby kupić sobie nowe buty, gdyż moje zaczynały się powoli niszczyć. Chodziłem po sklepach z nadzieją że w końcu któreś mi się z podobają. W pewnym momencie poczułem że ktoś złapał mnie za ramię. -Dzień dobry, czy mogę w czymś pomóc? Odrazu rozpoznałem ten przyjemny,... Przeczytaj więcej...