Opowiadania erotyczne :: Męski sex

Nie umawiam się często z mężczyznami bo nie jestem zwolennikiem seksu byle gdzie i z byle kim. Wprawdzie mam swoje przytulne mieszkanko, ale raczej obawiam się kogoś nieznajomego zaprosić ...
Tym razem było inaczej. Pod wpływem obejrzanych filmów erotycznych, nabrałem ochotę na seks i zacząłem przeglądać anonse na portalach randkowych. Po jakimś czasie ktoś mnie zaczepił. Odpowiedziałem i po chwili nawiązała się rozmowa. Lubię pisać i dlatego z tym facetem nawiązaliśmy kontakt. Okazało się, że też ma takie samo podejście jak ja, w kwestii randek z nieznajomymi. Też się obawia spotkania z nieprzewidywalnymi ludźmi i zależy mu na dyskrecji. Pod każdym względem pasowaliśmy do siebie, łącznie z tym, że On jest aktywny a ja pasywny. W końcu wymieniliśmy się numerami telefonów. Po chwili zadzwonił... Miał niski głos, w którym wyczuwałem zdecydowanie i pewność siebie. Kiedy rozmawialiśmy, poczułem ciepło w kroczu i wiedziałem już, że chcę się spotkać z tym facetem. Bez oporów podałem swój adres. Umówiliśmy się, że będzie u mnie za godzinkę więc po zakończonej rozmowie rzuciłem się do łazienki...
Po jakimś czasie czyściutki i pachnący z lekkim niepokojem oczekiwałem na Łukasza, bo tak mi się przedstawił. Punktualnie o umówionej godzinie usłyszałem dzwonek u drzwi. Kiedy otworzyłem ujrzałem Łukasza. Wysoki, dobrze zbudowany, uśmiechnięty. Przez chwilę lustrowaliśmy się wzajemnie i chyba od razu przypadliśmy sobie do gustu. Po chwili siedzieliśmy nad lampką wina i rozmawialiśmy jak starzy przyjaciele. W mieszkaniu było ciepło, więc zaproponowałem Łukaszowi aby zrzucić z siebie odzież, na co przystał z ochotą. Kiedy tak siedział obok mnie z nagim torsem, zapragnąłem się przytulić. Po chwili całowałem jego klatkę piersiową i lekko przygryzałem sterczące sutki. Łukasz na chwilę odsunął mnie od siebie i ułożył na sofie. Teraz on mnie pieścił jak mężczyzna kobietę a ja przesunąłem dłoń w kierunku jego krocza...
Poczułem w dłoni rosnący obły kształt penisa oraz pokaźne jądra. Tymczasem Łukasz zesunął się niżej i zadarł moje nogi tak, że przed jego twarzą była moja szparka. Wprawnymi ruchami języka zaczął ją pobudzać aż do momentu gdy zaczęła być totalnie mokra, po czym przesunął się tak, że jego penis wyrósł przed moja twarzą. Rozwarłem usta i po chwili poczułem smak ejakulatu. Zacząłem oblizywać główkę energicznymi ruchami języka, co bardzo się podobało mojemu panu, bo słyszałem jego westchnienia rozkoszy. Po chwili poczułem, że Łukasz zaczyna wsuwać swojego penisa coraz głębiej więc instynktownie odchyliłem głowę do tyłu aby droga do gardła była prosta. Główka oparła się w gardle i byłem bliski uduszenia ale dzielnie w tym trwałem, przytrzymując penisa jedną dłonią a drugą obejmując zwisające jądra. Mój pan chyba zorientował się, że dłużej nie wytrzymam i wysunął monstrum z moich ust. Zacząłem go onanizować przy jednoczesnym oblizywaniu główki. Po krótki czasie poczułem potężny ładunek spermy w moich ustach i na twarzy. Wsunąłem penisa do ust i zacząłem energicznie ssać aż do całkowitego opróżnienia jąder, po czym zgarnąłem resztki spermy z twarzy i wszystko połknąłem. Łukasz opadł bezwładnie na sofę a ja poszedłem na chwilę do łazienki aby się trochę ogarnąć. Zauważyłem, że z mojego penisa leci sperma, którą również zlizałem...
Kiedy wróciłem do pokoju, Łukasz leżał nadal ale jego wspaniały penis był już ponownie we wzwodzie. Pochyliłem się nad nim i zacząłem ssać. Po chwili jeżeliśmy w pozycji 69 i wzajemnie się pieściliśmy, z tym że ja penisa a Łukasz moją szparkę, która już była rozwarta na 3 palce chyba. Mój pan polecił mi abym przyklęknął na sofie i się wypiął, co posłusznie uczyniłem. Po chwili poczułem jak wsuwa się we mnie penis i jeszcze bardziej rozszerza szparkę. Trochę bolało ale nie tak bardzo bo nie byłem już od dawna prawiczkiem. Z pokorą i oddaniem czekałem aż mój władca wsunie penisa do końca i zacząłem kręcić pośladkami. Poczułem siarczystego klapsa i to mnie jeszcze bardziej podnieciło. Kręciłem tyłkiem we wszystkie strony a Łukasz zaczął kopulować coraz szybciej....
Z mojego penisa zaczęła cieknąć sperma a moja szpara zrobiła się luźniutka i bardzo wilgotna. Słychać było jej plusk i odgłos jąder uderzających o moje pośladki... Nagle mój wspaniały władca przyspieszył a ja zacząłem jęczeć z rozkoszy. Po chwili usłyszałem głośne westchnienie i mój kochanek opadł na mnie całym ciężarem. Przez chwilę tak trwaliśmy aż poczułem wypływającą ze mnie spermę, bowiem penis się skurczył i wysunął ze gorącej cipy. Nagle poczułem, że Łukasz mnie wylizuje ze swojej spermy a ja poczułem, że mam wzwód jakiego dawno nie miałem będąc pasywnym. Zacząłem się onanizować ale po chwili Łukasz przejął pałeczkę :) Okazało się, że i on lubi robić oral. Nie musiał tego robić długo. Wystrzeliłem pokaźnym strumieniem spermy prosto na twarz mojego faceta. Po chwili zlizywałem ją z niego i nasze języki splatały sie ze sobą....


40%
17576
Dodał Oldmenbyd 31.08.2018 07:01
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Wczoraj

Wczoraj..... Otworzył mi drzwi i wpuścił do mieszkania. Był cały nagi, jego członek, długi i gruby był naprężony. Wszedłem i stanąłem naprzeciwko nie wiedząc co zrobić. podszedł do mnie, położył dłonie na ramionach, a potem przesunął je do przodu. Powoli rozpinał koszulę patrząc mi prosto w oczy, wsunął swoje dłonie i delikatnie zaczął masować moją klatkę, zaczął od sutek potem rozsunął w stronę ramion. Lekkim łukiem jego dłonie wróciły do wysokości mojego... Przeczytaj więcej...

Współczesny niewolnik Rozdział 2

Janusz zjadł swoje śniadanie, odczekał do 8:30 i poszedł po swoje zabawki. Już w głowie miał obmyśloną dość drastyczną ale pouczająca karę dla swojego pupilka. Wiedział, że albo go tym złamie albo będzie to chłopak nie lada wyzwanie co przyzna, że podobało mu się nawet bardzo. Uwielbia takie partie które trzeba wytresować. W końcu zajmuje się tym już od 20 lat. Gdy wszedł do jadalni dla niewolników Adam był oparty o ścianę przy drzwiach. Był bielszy niż jak tu przyjechał... Przeczytaj więcej...

Śpiący wujek

Zawsze w wakacje jeździłem do Cioci i Wuja na wakacje. Mają piękny dom na skraju lasu, z dala od szybkich dróg, sklepów i tego całego miejskiego zamieszania. Bardzo lubiłem tam jeździć, nie tylko dlatego, że mogłem tam odpocząć, jeździć na rowerze czy pograć w piłe, ale też i dlatego że zawsze kochałem się w moim wujku. Dobrze zbudowany mężczyzna, owłosione ręce i nogi - nie ukrywam, że to mój fetysz. Miał siłownie w piwnicy, często ćwiczył więc miał nieźle wyrzeźbione... Przeczytaj więcej...