Opowiadania erotyczne :: Ania i moja żona bi

Pewnego sobotniego popołudnia kochałem się z moją żoną, kiedy skończyliśmy przytuliła się, i położyła głowę na moim torsie. Wiesz, chciałabym ci coś powiedzieć, tylko nie przerywaj, i posłuchaj do końca. Dwa tygodnie temu byłam z Anią na zakupach w galerii, weszłyśmy razem do przymierzalni, gdy byłyśmy tylko w majtkach i stanikach, chwyciła mnie delikatnie za cycek, i pocałowała w usta z języczkiem, byłam tak zaskoczona że aż mnie zamurowało, a jednocześnie czułam że to było przyjemne, potem Ania powiedziała że od jakiegoś czasu podobają jej się też kobiety, i chciałaby żebyśmy spróbowały razem. W drodze powrotnej w samochodzie zapytała mnie co czułam jak mnie pocałowała, no w sumie było przyjemnie, i inaczej niż z facetem, zaproponowała mi że jak dojedziemy to żeby[M1] śmy się pokochały u niej w domu, zastanawiałam się co zrobić, ale w końcu się zgodziłam. Najpierw poszłyśmy razem pod prysznic, a później zaspakajałyśmy się oralnie i wibratorami, w sumie było mi dobrze. Mówię ci to dlatego że na koniec Ania zapytała czy nie chciała bym się z nią podzielić tobą, że miała by wielką ochotę kochać się w trójkę, i co ty na to? No wiesz, zaskoczyłaś mnie totalnie, moja żona bi? fakt Ania zawsze mi się podobała, ale nie myślałem nigdy o sexie z nią, ale teraz po tym co usłyszałem, to zaczynam inaczej na to patrzeć, a ty chciałabyś taki układ, że patrzyła byś jak wsuwam ani kutasa? Tak Ania to moja najlepsza przyjaciółka, to w takim razie zadzwoń do niej i zaproś ją do nas, jutro jest niedziela więc będzie czas na te igraszki. W niedzielę po obiedzie wykąpaliśmy, się ja przygotowałem wino i kieliszki, a żona rozłożyła sofę i nakryła ją puszystym kocem, czekaliśmy już tylko na Anię, po jakiś 15-tu minutach zadzwonił dzwonek, poszedłem otworzyć drzwi, a w nich stała uśmiechnięta Ania, cześć powiedziałem i pocałowałem w usta, wchodź, czekamy na ciebie, ładnie wyglądasz, dawno cię nie widziałem, usiedliśmy w pokoju, ja na fotelu, a dziewczyny na sofie, nalałem wina, i wypiliśmy po kieliszku. To co dziewczyny, rozbierajcie się, i sam zdjąłem koszulę, spodnie i slipy, oooo, fajnego masz kutasa, i jaki wielki, powiedziała Ania a ty masz fajne cycki, i fajnie obrośniętą cipkę, usiadły na brzegu sofy i zaczęły się całować, najpierw krótkie buziaki, by po chwili przejść do namiętnych z języczkami, masowały sobie wzajemnie cycki, ja siedziałem na fotelu, podniecając się tym widokiem, żona położyła się na plecach, a Ania lizała jej cycki, patrzyłem jak powiększają się jej sutki, po chwili zamieniły się, i teraz i żona jej lizała, były coraz bardziej podniecone, podszedłem do nich, i włożyłem palce w ich krocza, były już mokre, oblizałem palce żeby sprawdzić smak soczków, Ania wyjęła z torby dwa wibratory, jeden dała żonie, ułożyły się w pozycji 69 i zaczęły je sobie wzajemnie wkłada do cipek, jednocześnie lizały sobie łechtaczki, pojękiwały, mruczały, popatrzyłem na wypiętą dupę Ani, uklęknąłem za nią wyjąłem z niej wibrator którym żona ją waliła, i wsunąłem kutasa, zacząłem ją miarowo popychać czując na jajach język mojej żony, byłem tak podniecony, że po kilku minutach miałem kilka mocnych wystrzałów, wysunąłem się, patrzyłem się teraz jak żona liżąc cipkę ani spija spermę która z niej wypływa, po kilku chwilach żona dostała orgazm, a zaraz po niej potrząsnęło Anią. Kiedy ochłonęliśmy, nalałem wina do kieliszków, proponuję toast za nowy układ, podnieśliśmy kieliszki i wypili. Kiedy Ania wychodziła odprowadzając ją, w przedpokoju szepnęła: może byś tak kiedyś wyrypał mnie bez twojej żony, przyjedź kiedyś, wiesz że mieszkam sama, przyjadę na pewno, odpowiedziałem.


60%
27925
Dodał amator2 23.04.2018 12:29
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

ONE XLVI

Podobało mi się – stwierdziła półgłosem – jak chcesz, możemy powtórzyć, mam na niego nieustającą ochotę. Moja buzia, cipka i pupa mogą go przyjąć w każdym momencie, wiesz przecież, prawda? Oczywiście, ale... – przerwał, bo podeszła młoda, niebrzydka, bardzo zgrabna kelnerka. Dobry wieczór, co państwo sobie życzą, mamy duży wybór… - w tym momencie dostrzegła błyszczącą kropelkę na brodzie dziewczyny siedzącej w towarzystwie dużo starszego... Przeczytaj więcej...

Niewinna hostessa

Ta byłam hostessą. Taką do zadań specjalnych. Umowa i praca były proste - muszę zadbać o to, aby biznesmeni wspominali dobrze interesy robione w moim mieście. Dostałam specjalny strój i nakaz by być miłą i się uśmiechać. W piątek dostałam telefon, że w sobotę jest impreza. Szykowałam się cały ranek w sobotę. O umówionej godzinie podjechała taksówka i zawiozła mnie w miejsce bankietu. W środku było trochę ludzi, ochrona hostessy w tym moja koleżanka, dzięki której... Przeczytaj więcej...

Pierwszy finał na moim biuście

Witam, dziś chciałam niejako pociągnąć wątek, o którym wspomniałam w moim poprzednim opowiadaniu o tym, jak pierwszy raz robiłam sobie z moim facetem dobrze przez Skypa. Kiedy skończył na swoim brzuchu powiedziałam mu wtedy głośno to o czym w tamtym momencie pomyślałam, czyli że chciałabym, żeby kiedyś zrobił to na moim biuście. Byliśmy ze sobą jak już wspominałam sporo ponad rok, ale czegoś takiego nie próbowaliśmy nigdy wcześniej. Nie chodziło o to, żebym brzydziła... Przeczytaj więcej...