Opowiadania erotyczne :: Niewolnicy

Po wejściu do rezydencji przywitał mnie ogromny hol icicha klasyczna muzyka.

S - jeszcze obejrzysz to miejsce, rusz się - po czym klepnela mnie w pośladki

Stanelysmy przed dużymi podwójnymi drzwiami, Suka zapukala w drzwi otworzyły dwie inne niewolnice. Byl to duzy pokoj w jednym boku stal stol szwedzki i dwie ulegle całkiem nagie że srebrnymi tacami w rękach, obok grały 5 dziewczyn również nagich. Grały na skrzypcach harfie fortepianie i na flecie, pięknie brzmiała ta muzyka. Po drugiej stronie pokoju były zabawki, aż zamarlam baty wibratory sznury korki wszystko co ktoś może sobie zarzyczyc. W kluczowym miejscu był ustawiony tron, Po bokach kleczaly kolejne suki Pana. Najlepsze w tym wszystkim było to że żadna nawet się nie poruszyła. Nagle drzwi pokoju się otworzyły i wszedł lekkim krokiem On. Gospodarz tego domu, w momencie wejścia każda dziewczyna ukleknela nawet menadżerka stojąca obok i nagle wszystkie przemówił jednym głosem "Witaj Panie"

P - czesc sunie

Pan wzrokiem mierzył wszystkie po czym nasze oczy się spotkaly, nie wiedziałam co mam zrobić więc pochylilam głowę i się zarumienilam.

P - widzę że ktoś się nie umie zachować, spokojnie nie wstawajcie sam się nią zajmie.

Podszedł Do ściany z zabawkami i wziął bat, podszedł do mnie i tylko swisnal bat, poczułam Piekara potęgę na plecach a każda dziewczyna aż się pochyliła ze strachu i zaraz kolejne kolejne i kolejne i tak jeszcze parę razy, Po razach z bólu wylam i leżałam bezwładnie.

P - ile było?

Któraś się z kata odezwała

- 19

P - jak się wabisz

- Weronika Panie

P - podejdź, wez bat

Podeszła ma czterech łapach i przy jego nodze wyciągnęła obie ręce,na które Pan położył bat

P - wstań i czekaj na polecenia, Panie czas zacząć kolację

Muzyka zaczęła grać kelnerki nakladaly jedzenie na talerze, Suka i ta jedna ulegla stały teraz nad mną.

P - łańcuchy!

Suka podeszła do korbki przymocowane do ściany i opuściła łańcuch z kajdankami na końcu. Uległa założyła mi opaski na nogi po czym zapiela je do podłogi, podeszła do mnie bliżej i ciągnąć za włosy dala komendę do powstania, ręce przymocowala do kajdanki, a suka pociągnęła mnie że byłam naprezona jak struna.

Miliony myśl i przeszło mi przez głowę. Jednak ten strach i niepewność były najgorsze. Pan w tym czasie zaczął jeść kolację.

P - gotowa?! Świetnie zacznij ja nic Weronika a Ty Suko patrz i będzie meldowala

S - tak panie

Nagle swist bata zmrozil powietrze a z moich ust wydobył się jek, kolejne razy znowu zaczęły na mnie spadać a pomiędzy było tylko słychać suke 1 2 3 4...

Plecy zaczęły mnie pięć jeszcze bardziej ...8 9 10 11...

Jak długo jeszcze 14 15

P - zatrzymajcie się i jak plecy

S - pregi i krew prawie na całej powierzchni

P - wycieraczko co powiesz

W - Ppp Panie błagam Cię to się więcej nie powtórzy

Przerwał posiłek po czy podszedł do mnie, ja już nie miałam siły trzymać głowy wyprostowanej

P - wycieraczko spójrz na mnie

Ledwo podniosła wzrok wyraźnie zmęczona

P - jeszcze raz tak zrobisz a nie przestanie tak szybko Cię bic rozumiemy się!

W - tak Panie przepraszam

P - przynajmniej to - wrócił do jedzenia - Weronika spójrz czy na pewno jest dziewicą

Wer- tak Panie.

Podeszła do mnie z przodu po czym położyła mi rękę na cipce. Rozłożyła moje wargi sromowe, Po czym jeździła przy mojej dziurce. Próbowała włożyć paluszka ale nie dała rady.

Wer- Panie wydaje mi się że jest dziewicą

P - suko podejdź do mnie ukleknij przede mną.

Długo nie musiał czekać zaraz była u jego stóp.

P - Weronika zerznij ja w cipie mój prezent za drobnostke

Wer -dziękuję Panie

Podeszła do ściany i wzięła strapona i żel intymny

P - weź większego

Tak też zrobiła, podeszła do mnie z przodu i pokazała sztucznego kutasa

Wer - podoba się, jesteś moja przez ta chwilę - zasmiala się

Opuścił a delikatnie łańcuch, tak że bym mogła się wypiac. Posmarowala dildo po czym zaczela jeździć po mojej dziurce, nagle weszla. Bolalo jak cholera.

Wer- podoba się - odpowiedziała jej cisza - czy Ci się podoba!

Weszła jeszcze raz i bardziej gwałtownie

W - tak proszę Pani - odpowiedziałam przez zeby.

Zaczęła mnie jebac bolało jak nigdy nic. Dostrzegłam Pana który jedna ręka zaczął przybliżać głowę suki do swojego członka, zaczęła to ssać musiało mu się podobać ta scena bo długo nie trawalo jak się spuscil jej do buzi, co oznaczało koniec mojego cierpienia.

P - zabrać ja na posłanie niegrzecznej numer 1

Podeszła do mnie dwie niewolnice Weronika i Sara które mnie wyprowadził na dwór i zabraly do rzędu kojcow dla psów, były ponumerowane, 7 wyglądał jak piaskownica, co numer mniej tym lepiej wygladaly. Moja cela okazala sie najlepsza jak na standardy kary, dziewczyny mnie wrzucily po czym zamknęły kojec

Wer - nie wiem jak to zrobiłaś ale ja nocowalam w 4 w pierwszy dzień!

Po czym odeszły, a ja weszłam do budy

Aż się boję następnego dnia.

CDN...
60%
27633
Dodał vietnam93 27.03.2018 12:36
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
KobietazPazur... Czekam na więcej 15.06.2018 10:02

Podobne opowiadania

Teściowa

Cześć, jestem Monika i mam 20 lat. Jestem w szczęśliwym związku z moim chłopakiem Przemkiem. Lecz to o czym chcę wam opowiedzieć nie dotyczy Przemka tylko jego mamy czyli mojej przyszłej teściowej. Mama Przemka, Marta to 43 letnia kobieta. Lecz figury mogłaby pozazdrościć jej nie jedna trzydziestoparolatka. Sama bym chciała wyglądać tak jak ona w jej wieku. Kiedyś widziałam, jak się przebierała, to wyglądała jak modelka. Za to ja jestem niską zaledwie 158 cm wzrostu , piersi... Przeczytaj więcej...

Las to za mało Cz.2 - wspomnienie 24

Kolejnego dnia postanowiłam już z rana iśc do bunkra, i tak też zrobiłam. Po śniadaniu przygotowałam plecak z narzędziami, workami plastikowymi, sama zarzuciłam shorty i górną część bikini i popędziłam w stronę bunkra uprzednio zaliczając długi prysznic bo z ekscytacji po prostu pragnęłam czegoś jeszcze i tak skończyłam na pieszczotach pod prysznicem. W południe już stałam przed drzwiami. Kłódka poszła bardzo szybko i otwarły się drzwi do pierwszego pokoju. Ze środka... Przeczytaj więcej...

Wiktoria cz.6

Po wizycie u Pana Wojtka, Wiktoria nie miała już najmniejszych wątpliwości co do słów ciotki Joli na pogrzebie jej mamy. Jolka miała powiedzieć wtedy: "Jak przyjedziesz do mnie do Poznania to nie pożałujesz. Może trochę pracowicie będziesz musiała spędzić dni i noce ale za to na brak atrakcji nie będziesz mogła narzekać". Cały czas intrygował ją widok, jak ogromny pies gospodarza ostro rucha jedną z przecież młodszych od niej dziewczynek. Jak jego gruby, niemal 20 cm kutas... Przeczytaj więcej...