Opowiadania erotyczne :: Śpiący wujek

Zawsze w wakacje jeździłem do Cioci i Wuja na wakacje. Mają piękny dom na skraju lasu, z dala od szybkich dróg, sklepów i tego całego miejskiego zamieszania. Bardzo lubiłem tam jeździć, nie tylko dlatego, że mogłem tam odpocząć, jeździć na rowerze czy pograć w piłe, ale też i dlatego że zawsze kochałem się w moim wujku. Dobrze zbudowany mężczyzna, owłosione ręce i nogi - nie ukrywam, że to mój fetysz. Miał siłownie w piwnicy, często ćwiczył więc miał nieźle wyrzeźbione ciało.

Jeden dzień był strasznie upalny. Opalałem się na tarasie, Ciocia była w pracy. Czytałem książkę i rozkoszowałem się tym niebiańskim spokojem. Wuja pracował w swoim gabinecie na górze. Dużo pracuje w domu. Chciałem zaproponować mu coś do jedzenia albo do picia - poszedłem na góre. Nie było go w gabinecie. Byłem zdziwiony bo o tej porze powinien pracować. Poszedłem do sypialni - spał. Było bardzo gorąco, więc zrobił sobie drzemkę w samych slipkach. Nie miał na sobie nic tylko białe, ciasne slipki. Stanąłem jak wryty. Widziałem go już na basenie, ale nie miałem okazji rozkoszować się tym widokiem. Spocone, opalone i wyrzeźbione ciało. Owłosiny brzuch i klata, nogi i ręce. Zaczęło robić mi się mokro, mój penis zaczął powoli dawać o sobie znać. Zawsze byłem ciekawy jakiego dużego ma penisa. Przez obcisle slipki było widać włosy łonowe, oraz dużego kutasa z niemałymi jajami. Tak bardzo chciałem mu obciągnąć, poczuć jego smak, połkąć go. Zacząłem walić sobie przez spodenki.

Podszedłem bliżej - ukląkłem przed łóżkiem. Położyłem jego rękę na jego owłosionej nodze, później na klacie - chrapał w najlepsze. Stwierdziłem, że jak śpi można pójść o krok dalej. Głaskałem go po owłosionym brzuchu, jego penis zaczął się podnosić. Schodziłem coraz niżej. Jego penis był już prawie twardy i pięknie układał się przez slipki. Był wielki miał może z 18 cm, gruby i mokry. Przez slipki zaczął wydobywać się lubrykant - bardzo chciałem go zlizać...

Nagle Wujek otworzył oczy, nie wiedziałem co zrobić - uciekać, udawać martwego! Nie wiedziałem co się dzieje. Wujek usiadł i popatrzył na mnie:

- i co młody, myślałeś, że spałem?

- a nie spałeś? - odpowiedziłem troche niepewnym głosem

- Nie, tylko odpoczywałem. Widzę, że świetnie się bawisz, może skończysz co zacząłeś? Chodź tu.

Wskoczyłem na łóżko koło niego. Popatrzył na mnie i zaczął mnie całować. Gdy zszedł do szyi i poczułem jak jego gęsta ciemna broda wbija mi sie w szyje myślałem że eksploduje natychmiastowo. Odwdzięczyłem mu sie tym samym. Zacząłem od gryzienia jego sutków. Widać było, że bardzo mu sie to podoba. Zdjąłem mu majtki i moim oczom ukazał się owłosiony, mokry i wielki kutas. Zacząłem lizać jego jajka, rozkoszowałem się tą chwilą. Gdy zacząłem mu obciągać zaczął jęczeć. Dawałem z siebie wszystko. Nagle obrócił mnie i zaczął rozbierać. Zaczął obciągać mojego kutasa. Myślałem że zaraz eksploduje. Był bardzo delikatny ale zarazem ostry. Widać że chciał dominować.

- Chcesz się spuścic? - zapytał

- okej

Zaczął szybko mi obciągać. Skończyłem dosyć szybko w jego buzi. Połknął wszystko. Troche zostało mu na brodzie. Powiedziałem mu to

- zliż to - powiedział.

Zgodziłem się natychmiastowo i zabrałem się do zlizywania mojej spermy z jego brody, znowu zaczęliśmy się całować. Nagle obrócił mnie i zaczął lizać moją dziurkę. Szalałem z podniecenia, mój penis na nowo zaczął się podnosić. Wkładał język coraz głębiej. Później palce, zaczął mnie nimi ruchać.

- to co, jesteś przygotowany na najlepszy seks swojeg życia?

Nie odpowiedziałem, zaczął we mnie wchodzić, ruchał mnie, rżnął. W trakcie mi walił i całował. Nasze spocone ciała ocierały się o siebie. Jego owłosione ciało. HMM cos niesamowitego. Nagle zwolnił, chyba chciał się już spuścić. Wyciągnął go, i zaczął walić. Podłożył mi go pod twarz. Zaczął się spuszczać do moich ust, połknąłem wszystko, sperma miała niesamowity smak. Byłem bardzo podniecony. Nagle wuja znowu zaczął mi obciągać. Tym razem spuściłem się szybko. Było to niesamowitym przeżyciem.
60%
32065
Dodał kwkw1990 06.02.2016 18:00
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
guma35 Mogę być takim wujkiem
06.12.2018 10:09

Podobne opowiadania

Kolejny wypad na ryby i nieproszone towarzystwo cz...

Bylem juz spakowany i od 17 czekalem az Panowie po mnie przyjda, pojawili sie okolo 19 w miedzy czasie gadalem z trzema wedkarzami z okolicy ktorzy jak ich zobaczyli to sie spakowali i szybko poszli gdzies indziej powiedzieli mi tylko zebym sie zabieral bo bedzie ze mna krucho, domyslilem sie ze Ci dwaj maja wiecej osob na swoim koncie. Podeszli do mnie i sie przywitali, powiedzieli ze sa zdziwieni ze jeszcze tu jestem, wiekszosc by juz uciekla a ja na to ze auta nie zostawie a wedlug alkomatu moge... Przeczytaj więcej...

Dziwka - część 5 - Dzień

• Bywają dni, kiedy seria niepozornych, oderwanych od siebie zdarzeń gęstnieje w nieznośną papkę albo inaczej, zwiastuje coś nieoczekiwanego. Tak było wtedy, w piątek. Pani Ewa zadzwoniła mówiąc, że ma ważne spotkanie i przyjedzie popołudniu. Rzadko się komukolwiek tłumaczyła, więc samo w sobie było to dziwne. Dziewczyny pomieszały kalendarze fundując mi maraton czterech spotkań, trzy jedno po drugim i czwarte z kwadransem przerwy. Szybki prysznic, żeby nie śmierdzieć... Przeczytaj więcej...

Whisky z lodem

Z Dawidem znałem się od dwóch lat, jednak dopiero od pół roku mieliśmy dobry kontakt. Studiowaliśmy razem i zawsze sobie pomagaliśmy. Właśnie udało mi się zaliczyc semestr, z wielką pomocą mojego kolegi. W ramach wdzieczności zaprosiłem go do siebie na drinka. Był styczeń. Za oknem sypał śnieg i okropnie wiało. Miałem dwa tygodnie ferii, które spędzałem pilnując domu rodziców, którzy wyjechali. Nie mieliśmy żadnych sąsiadów w promieniu pół kilometra, więc mogłem... Przeczytaj więcej...