Opowiadania erotyczne :: Leśna przygoda cz.2

Po ostatnim spotkaniu z Dziewczynami nie mogłem się doczekać następnego, które miało być w następny weekend, pracowałem uczyłem się żeby jak najszybciej miną ten czas w końcu nadeszła sobota (dzień spotkania). Około 10 zadzwoniłem do Luizy :
-Cześć gdzie się spotkamy i o której masz czas ? – Zapytałem
- Hej możemy się spotkać za godzinkę – Odpowiedziała
-Dobrze a spotykamy się na mieście czy masz jakiś lepszy pomysł ? – Spytałem się
-Na mieście się spotkajmy tylko, że Dominika dołączy do nas później, bo musi mamie pomóc – dodała
-nie ma sprawy to do zobaczenia pa – powiedziałem
Od razu po tej rozmowie zacząłem się ubierać byłem bardzo zadowolony, gdy się już ubrałem spojrzałem na zegarek i trzeba było już wychodzić. Po chwili drogi byłem już na miejscu, poczekałem i zjawiła się Luiza była bardzo piękna miała na sobie czarne leginsy, bluzkę na krótki rękaw i szpilki a usta pomalowała na czerwono. Przytuliliśmy i pocałowaliśmy się :
-Jak miło cię widzieć – powiedziała Luiza
-Ciebie również, może pójdziemy do kawiarni porozmawiamy ? – zapytałem
- Nie ma sprawy, to chodź – odpowiedziała
Siedzieliśmy jakieś 30 min wypiliśmy kawę i rozmawialiśmy po chwili ja powiedziałem :
- Może pójdziemy do mnie (miałem szczęście bo ojciec tego dnia pracował 24h )
- Dobrze możemy iść – powiedziała
po kilku minutach byliśmy w domu Luiza poszła do łazienki uczesać się itp ( jak to dziewczyna )
ja w tym czasie zrobiłem herbatę i uroiłem ciasto jak zjedliśmy to położyliśmy się w końcu Luiza zapytała się :
- Jesteś gotowy
- Tak – powiedziałem
Zaczęliśmy się całować i rozbierać zdjąłem jej bluzkę, rozpiąłem stanik i zacząłem całować jej piersi bardzo dokładnie najpierw jedną potem drugą ona zdjęła ze mnie koszulkę i spodnie zostałem tylko w bokserkach z dużym namiotem nagle ona popchała mnie na łóżko, zdjęła spodnie i została tylko w czerwonych majteczkach następnie zdjęła moje bokserki i zaczęła lizać mojego kutaska było mi bardzo przyjemnie, gdy skończyła wstaliśmy zacząłem ją całować i zdjąłem jej majtki jej szparka była bardzo mokra, więc szybko się za nią zabrałem położyłem Luizę na krawędzi łóżka klęknąłem na ziemi i zacząłem lizać jej muszelkę po chwili Luiza przechodziła orgazm wyginała się w łuk przyciskała moją głowę do szparki i cały czas jęczała i to tak głośno, że było ją chyba słuchać za ścianą w końcu poprosiła mnie żebym w nią wszedł zrobiłem to niemal, że natychmiast wsadziłem najpierw główkę potem całego penisa myślałem, że nie długo przyjdą sąsiedzi bo Luiza jęczała bez przerwy ale nie przeszkadzało mi to nawet bardziej podniecało wchodziłem w nią bardzo szybko ona cały czas dostawała orgazmów jeden za drugim, powiedziałem :
-może zmienimy pozycję ?
-ok – usłyszałem
Luiza powoli uspokoiła oddech a jak położyłem się na plecach a ona siadła na mnie i wsadziła sobie mojego kutaska w cipeczkę na początku skakała na mnie potem opadła z sił i położyła się na mnie wtedy ja jej wsadzałem. Luiza powiedziała :
-Skończ w mojej buzi bo chce poczuć smak twojej spermy
przyśpieszyłem ruchy i gdy już miałem wytrysnąć wyjąłem penisa z jej otworu przekręciłem ją i spuściłem się jej do buzi. Po tym wszystkim poszliśmy się umyć. Umyłem ją bardzo dokładnie masując przy tym jej piersi. Jak wyszliśmy Dominika dzwoniła do Luizy żeby się dowiedzieć gdzie jesteśmy ona jej wytłumaczyła jak dojść do mojego domu i po parunastu minutach Dominika była razem z nami.
Zobaczyła że Luiza ma mokre włosy domyśliła się czemu bo zapytała :
-I jak fajnie było
-Była bardzo ostro ale podobało mi się chciała bym przeżyć jeszcze raz tyle orgazmów w jednym stosunku –powiedziała jej Luiza
-Nie ma sprawy – wtrąciłem się
Dominika podeszła do mnie i zaciągnęła mnie do mojego pokoju zaczęła mnie rozbierać i powiedziała żebym nic nie robił i nic nie mówił ona już się mną zajmie, pełen zdziwienia zrobiłem to co mówi poddałem się jej bez dyskusji ona rozebrała mnie i wzięła mojego penisa do ust, były one delikatne chwilę się nim pobawiła i powiedziała – patrz teraz-stanęła na Środku pokoju i zrobiła striptiz (była w tym naprawdę dobra), gdy ja leżałem na plecach ona usiadła na mnie rozkrokiem wsadziła sobie mojego członka do cipki, zaczęła skakać pieściłem jej piersi a ona jeszcze dodatkowo masowała sobie szparkę jęczała i piszczała nagle przyszła Luiza rozebrała się pocałowała Dominikę i usiadła naprzeciw niej tak, że muszelkę miałem nad głową i od razu zacząłem ją całować obie dziewczyny krzyczały w niego głosy potem zmienialiśmy pozycję i na koniec obydwie klęknęły przede mną i spuściłem się na ich piersi. Posiedzieliśmy jeszcze do wieczora i pogadaliśmy, Dominika musiała iść a Luiza została u mnie na noc.
Było jeszcze kilka spotkań od was zależy czy będę opisywał następne, czekam na opinie :P
60%
15686
Dodał xxx123 06.05.2014 20:00
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
cherubin1968 Fajne,pisz dalej 19.08.2016 18:21

Podobne opowiadania

Londyńskie wakacje

Po przyjęciu na studiach nadarzyła się okazja by wyjechać na dwa miesiące do Londynu do moich rodziców. Na studia zostałam przyjęta bez problemu a że pochodzę z Krakowa to z mieszkaniem nie miałam problemu. Co mi szkodziło, język angielski umiałam dobrze, nie bałam się rozmawiać w nim a cieszyłam się że mogę spędzić czas z rodzicami, których rzadko widywałam. Kiedy byłam na miejscu Londyn mnie z jednej strony przeraził pod względem pędu i szybkości życia a z drugiej... Przeczytaj więcej...

Syn dyrektora cz. II

Nasz związek kwitnął, spotykaliśmy dość często, każda przerwa w szkole spędzona była razem. Pan dyrektor bardzo mnie lubił , cieszył się że jego syn znalazł sobie dziewczynę. Jako uczennica byłam wzorowa. Podobno takie aniołki najgorsze.Lolek również zmienił się pod względem swojego zachowania. Do tego zaczął ćwiczyć dodatkowo boks, grać w drużynie siatkarskiej wiec jego ciało z doskonałego stawało się bardziej doskonałe. Pewnego dnia na jakiejś lekcji dostałam... Przeczytaj więcej...

Tatuaż

Kilka lat temu miałam taki mały odpał..Dopadało mnie to o różnych porach dnia i roku, że w w jednej chwili wychodziłam z domu, wsiadałam do tramwaju i jechałam na byle jaką wylotówkę, żeby później kilka minut pomachać ręką, wsiąść w obojętnie jakie auto i jechać byle gdzie... np. dwieście kilometrów dalej nad jezioro, na kawę... No i wiaśnie tego dnia wyszłam z domu ze słuchawkami na uszach, hippisowskim kapeluszu na głowie i książką „W drodze" w torbie. Po... Przeczytaj więcej...