Opowiadania erotyczne :: Tirówka?

No czyli stoję po środku nie wiadomo czego nie wiadomo gdzie bez kasy tylko z telefonem ale co miałam zrobić? Zadzwonić do rodziców i jakbym się wytłumaczyła?

Stwierdziłam że złapie stopa, zatrzymał się dopiero taki dostawczy mercedes, pytał się co tu robię więc ściemniłam że po imprezie miał mnie kumpel podwieźć ale się pokłóciliśmy i mnie tu zostawił, dosłownie czułam jak ten kierowca rozbiera mnie wzrokiem.

Stwierdziłam że trzeba się mu jakoś odpłacić że tak wziął i wiezie nieznajomą więc od góry zaczęłam zdejmować sukienkę, rozebrałam się i zaczęłam się bawić swoim ciałem, zatrzymał się na pierwszym poboczu a ja widziałam jak jego kutasa chce się wydostać, szybko się do niego dobrałam był spory oj był więc na początek dokładnie go wylizałam, długo nie minęło i doszedł no pech myślałam że już dzisiaj serio nie poczuje kutasa w pusi ale jak tylko wylizałam on staną na nowo więc aż się wtedy uśmiechnęłam, spytałam się czy w z tyłu niema tam trochę miejsca, okazało się że była tylko jakaś jedna skrzynka więc miejsca było sporo, weszłam pierwsza a on za mną, odrazu się wypiłam, chciałam że mnie ktoś wkońcu wyruchał, wbił się we mnie tym twardym kutasem, właśnie tego potrzebowałam namocniej, szkoda że trwało to niedługo i spuścił mi się na tyłek ale lepsze to niż nic, po wszystkim posprzątał ja się ubrałam i pojechaliśmy dalej, odwiózł mnie pod sam dom
60%
9512
Dodał BlowJobWhore 03.12.2019 13:05
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Marzenie o utracie cnoty

Mam na imię Magdalena i mam 18 lat. Z niecierpliwością czekałam na nadejście wakacji, ponieważ zaplanowałam sobie, że stracę na nich cnotę. Długo o tym myślałam, planowałam, jednak podstawowym problemem był brak odpowiedniej do tego celu osoby...czy może raczej jakiejkolwiek osoby. Jakiejkolwiek, ponieważ nie miałam jeszcze chłopaka i żaden nawet przez chwile nie był mną zainteresowany. Miałam trochę odłożonych pieniędzy, więc za zgodą rodziców pojechałam na kolonię... Przeczytaj więcej...

Karkonosze cz.6

Brat Natalii i Jagody przytachał litrową flaszkę samogonu. Po tej drugiej grupowej sesji zaczęliśmy pić bardzo ostro. Nawet nie wiem kiedy urwał mi się film. Kiedy się obudziłem, było już całkiem widno a słońce wpadało do salonu przez niewielkie okno w całej swojej mocy. Spojrzałem na zegar. Była 10. Wtedy dopiero poczułem, że coś mnie gniecie od góry. Pomacałem ręką i poczułem pod nią drobniutkie ciałko nastoletniej Lili. Przejechałem po gołych pleckach dziewczyny... Przeczytaj więcej...

Zalety niewidzialności

Od zawsze byłem niewidzialny. Nie w sensie zagubionego, wyśmiewanego przez wszystkich nastolatka decydującego się koniec końców na jakieś desperackie zakończenie swojego życia - naprawdę niewidzialny, przeźroczysty, tak jak duch! Jedyną różnicą była moja materialna postać, nikt nie mógł mnie zobaczyć, jednak każdy mógł dotknąć. Zazwyczaj sprawiało mi to same problemy, jednak nie w tej historii ;) Mieszkam w ogromnym domu na przedmieściach, dla wielu sąsiadów jest to... Przeczytaj więcej...