Opowiadania erotyczne :: Bratanek

Od nowego roku, mieszka u mnie bratanek. Brat mój mieszka poza Krakowem w małym miasteczku, gdzie niestety nie ma przyszłości. Kuba mój bratanek ma 22 lata sprawiał problemy rodzicom, nie podjął żadnych studiów, do pracy też nigdzie nie chodził. W głowie miał tylko imprezy i alkohol. Jego ojciec postanowił zakończyć tą jego beztroskę i za naszym pozwoleniem Kuba miał przyjechać do nas, tylko miał zacząć studiować zaocznie i chodzić do pracy. Mój mąż zaoferował się przyjmie go do firmy, nie będzie ciężko pracował, zarobi dobrze i przez jakiś czas będzie miał dach nad głową. Kuba przyjechał do nas 4 stycznia. Myślałam że będzie sprawiał problemy, jednak nic na to nie wskazywało. Pewnego razu kiedy robiłam porządku w ubraniach zauważyłam że ktoś grzebał w mojej bieliźnie, wydawało mi się wręcz że brakuję czegoś, ale za dużo tego mam bym wiedziała dokładnie czego brakuje. Spytałam męża ale ten jak zwykle widział w tym jakieś insynuacje i aluzje do sexu. Odpuściłam.

Kuba zaczął semestr, w tygodniu pracował i gdyby nie to że wiedziałam że dawał w kość rodzicom to pomyślałabym że to tylko jakieś fanaberie. Urodę odziedziczył po ojcu, który w przeciwieństwie do mnie blondynki był całe życie kruczo czarnym facetem. Kuba miał posturę umięśnionego chłopaka, jednak bez jakiejś przesady no i czarujące oczy. Pewnego dnia przy obiedzie mąż zapytał się czy jest jakaś druga połówka, na co Kuba odparł że nie ma. Obydwoje z mężem się bardzo zdziwiliśmy bo młody, przystojny facet i bez nawet jakiejś koleżanki. Lecz któregoś to poranka, wyszykowałam męża do pracy i sama też miałam sprawy do załatwienia, zauważyłam znowu brak bielizny, tylko że tym razem było to zauważalne że ktoś grzebał. Pomyślałam że w tym domu mieszkają sami faceci dwóch synów co prawda w domu nie ma ale ten najmłodszy. Nie dawało mi to spokoju więc wyszłam na korytarz. Drzwi do pokoju Kuby były uchylone, z ciekawości zajrzałam tam i szczęka mi opadła. Kuba stał nago i onanizował się. Jednak zaważyłam że wącha moje stringi. Sprawa się bardzo szybko wyjaśniła, a ja przez cały dzień myślałam co tu zrobić. Jednak na pewien czas zapomniałam o tej sytuacji, do jednego z poranków. Szykowałam się i odkręciłam kran, który zaczął tryskać na wszystkie strony. Zaczęłam głośno krzyczeć i za sekundę przybiegł Kuba

- Co się stało ciociu? - zadał pytanie ale zauważył odpowiedź sam. - Spokojnie to tylko woda - zaczął się śmiać i powiedział - zaraz to naprawię

Byłam zdziwiona że jest z niego taka złota rączka, ale dzięki temu zobaczyłam z bliska jego seksowne ciało. I w tym momencie włączyło mi się coś co nazywam ,,ochota na sex". Był w samych bokserkach przez co obserwowałam jego oddzielającego się penisa.

- Naprawione - powiedział i czarującym wzrokiem popatrzył na mnie

- Kochany jesteś - i pocałowałam go w policzek. Zaczerwienił się.

Po całym dniu usiedliśmy z mężem przed telewizorem, jednak mąż za chwilę poszedł spać, a na kanapie usiadł Kuba. Pomyślałam że muszę wyjaśnić sprawę bielizny.

- Kubuś, słuchaj - zaczęłam - Od pewnego czasu zaczęła znikać mi bielizna, a dokładnie stringi - zauważyłam że się zaczerwienił i spuścił wzrok - Wiem że to ty

- Ale ja ... ja... - chciał się wytłumaczyć

- Spokojnie, ja to rozumiem. Powiedz mi tylko szczerze po co Ci ona? - chciałam żeby sam to powiedział

- No dobra... w domu to ja miałem wiele dziewczyn, jednak ... - zawiesił się na chwilę i spojrzał na mnie - jednak ja wolę dojrzalsze trochę kobiety.

- Wolisz dojrzalsze? - i zaczęłam jeździć dłonią po jego udzie, zahaczając o krocze - A ja Ci się podobam?

- No tak - i uniósł się na kanapie - tak

- To trzeba było tak od razu - i rozpięłam rozporek i zabrałam się do zrobienia mu lodzika. On sie jednak odsunął i powiedział

- No ale jak to? Masz męża i ...

- Kuba będę szczera jak ty. Ja nie jestem grzeczna żoną - i wyciągnęłam jego penisa.

Ssałam go, lizałam, potem włożyłam całego. Zabawiałam się jajkami. Kuba siedział nieruchomo. Kiedy poczułam ciepłą spermę w buzi powiedziałam

- To nasza tajemnica - jednak Kuba kiwnął tylko głową. Dalej nie mógł uwierzyć w to. A ja byłam zadowolona że pod dachem mam kogoś komu się podobam.

Upłynęło parę dni od tego wieczoru, nie wstałam tego dnia z rana i zeszłam w samym szlafroku bez niczego pod spodem do kuchni. Zrobiłam herbatę i myślałam nad planem dnia. Wtedy do kuchni wparował Kuba, wszedł bardzo pewnym krokiem tylko z ręcznikiem na biodrach i cały mokry.

- Prysznic? - spytałam

- Tak - usiadł przy mnie i powiedział - powiedz jak to robisz że jesteś taka seksowna

- Co - prawie się zakrztusiłam - o co chodzi?

- Nie udawaj. Ty podniecasz mnie a ja Ciebie.

Wstałam od stołu a Kuba zaszedł mnie od tyłu chwycił za biodra i przyciągnął do siebie tak że czułam jego twardego już penisa.

- Czujesz go? - spytał - co z tym zrobisz?

- Słuchaj, to na kanapie wtedy to było raz - zaczęłam mówić ale mi przerwał

- Nie stawiaj mi oporu i chodź do twojej sypialni. - i poszedł do sypialni mojej i męża

Ja stanęłam i nie wiedziałam, trochę mnie dręczyło to że to rodzina, jednak moja wiecznie spragniona ochota na sex wygrała. Poszłam. Stanął przede mną i uśmiechnął się by następnie zdjąć ze mnie szlafrok. - Ale cudeńka - powiedział na moje piersi i zaczął się nimi bawić. Po czym pchnął mnie na łóżko i na leżąco bawił się piersiami i dodatkowo jedną ręką pieścił moją szparkę. Wkładał do niej palca a ja wiłam się z rozkoszy. W końcu poczułam jego kutasa w sobie. Chwycił moje ręce i rozchylił je, przytrzymując ostro mnie bzykał. - O tak - powtarzał co chwilę. W jego oczach widziałam to że bardzo się mu to podoba. Następnie założył moje ręce na swoją szyję i zaczął się nasz sex w pozycji na stojaka. Myślałam że nie wytrzyma długo w tej pozycji jednak sie myliłam. Po tym wróciliśmy na łóżko tylko że wtulił swoje ciało w moje i tylko ruszał biodrami - Zajebista mamuśka jesteś - wyszeptał mi do ucha, a ja zaraz dostałam orgazm. - O kochanie ja tez dochodzę - i krzyknął dosyć głośno i zlał mi się w cipkę. Padł po tym jak kawka i głęboko oddychał po czym powiedział

- Mieć taką ciotkę to skarb....

Przyznam się że aktualnie to jest mój jedyny kochanek, który mi na ten moment wystarcza.
60%
26340
Dodał goracamilfetka 27.02.2019 07:11
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Napalona mężatka zerżnięta przez młodego chłopaka ...

Pewnego sierpniowego wieczoru mniej więcej dwa lata temu mąż po powrocie do domu powiedział, ze jego klient (mąż jest adwokatem) organizuje duże przyjęcie w swojej posiadłości na mazurach i że zaprasza nas również. Ten klient wprawdzie był mocno powiązany w mafią, ale miał także znajomości w kręgach finansów i dziennikarstwa, więc spotkanie zapowiadało się ciekawie. Przed wyjazdem mąż zażartował, że w nowym miejscu będzie chciał się ze mną długo kochać, tak więc... Przeczytaj więcej...

Gra z mamuśką

Byłem w sklepie oglądać nowe gry. Nie było nic co by mnie zainteresowało i kupiłem tylko kilka czystych płyt. Stanąłem w kolejce do kasy. Przede mną stała kobieta z około 10 letnim chłopcem. Nie mogłem oderwać oczu od jej zgrabnego tyłka opakowanego w dżinsowe spodnie. Jednym uchem słyszałem ich rozmowę.- Nie wiem synku czy będę wiedziała jak to podłączyć.- To chyba łatwe.Mały trzymał w rękach konsolę do gier. Zapłacili i odeszli. Ja też szybko zapłaciłem i poszedłem... Przeczytaj więcej...

Potrójny przypadek cz.2

Leżałem tak, oparty o miękkie uda Elwiry, mając na sobie gorące ciało jej matki. Dochodząc do siebie po intensywnym orgazmie masowałem spore piersi Anety. Czułem jej szybkie bicie serca, i przez parę ładnych minut nie chciało mi się z niej wychodzić. Elwira przerwała ciszę. E: i jak Marku? M: wspaniale. bardzo podniecający z was duecik. A: mogę już położyć się obok, Panie? M: oczywiście. Aneta zeszła ze mnie ostrożnie i położyła się obok. Poczułem jej dłoń na... Przeczytaj więcej...