Opowiadania erotyczne :: Kontrakt za wszelką cenę - wspomnienie 39

Jak niektózy z was wiedzą niedawno otwarłam własną firmę. Pomimo problemów są też plusy, zwłąszcza moja siedziba która jak dla mnie jest super. W każdym razie zajmując się handlem logiczne jest że z czasem zachciało mi się kontraktów zagranicznych. Tym sposobem w zeszłym tygodniu ugrałam swój pierwszy kontrakt na wartość prawie okrągłe sto tysięcy, ale negocjacje to inna sprawa.

Wstająć rano wiedziałam że będzie ta rozmowa więc odpowiednio dobrałam swój strój. Czarna bielizna, do tego czarna koszula, z przygotowanymi odpowiednio rozpiętymi guzikami, na to biały żakiecik i ładny złoty naszyjnik, z złotą literką A. Poniżej czarne eleganckie spodnie oraz białe szpileczki. Makijaż średni ale podkreślający moje usta i inne kształty twarzy. Tym sposobem ruszyłam na podbój urzędów (niestety). Docelowo umówiłam się u siebie w nowiutkim biurze na godzinę 16 zna spotkanie w celu podpisania umowy, a wiadomo jak działają faceci. Większy dekold, leko za mały stanik i już mam korzyści po swojej stronie.

Przybyli równo o 16, ale można powiedzieć że na wstępie straciłam przewagę. Na czele weszła kobieta. Dojrzała, na oko 50 letnia bizneswoman. Miała na sobie kremowy komplecik, gustowny i elegancki z wycięciem między biustem. Wycięcie na pół centymetra ale cóż nawet mnie zrobiło się mokro i poczułam się jak amatorka w takiej grze. Oprócz niej weszło 2 panów w podobnym wieku w garniturach. Nic specjalnego jeslic hdozi o strój ale byli dośc wysocy.

Negocjacje trwały a ja miałam wrażenie żę nic nie dał fakt dekoldu zwłaszcza przy tej kobiecie która odzywała się czasem ale zawsze zbijając moje argumenty i oferty. Tym sposobem po godzinie już zrezygnowałam z sukcesu i wtedy pozostałą tylko opcja kontraktu eksportu na zamówienie, innymi słowy lipa. Walczyłąm o kontrakt regularny na określoną ilość towaru, a jedyne co ugrałąm to fakt że wezma moja wizytówke i ewentualnie skorzystają.

Gdy już widać było żę się poddałam tamta druga kobieta wstała i zbliżyła się do mnie

- Ty na prawdę chcesz tego kontraktu co mała?

- No tak dla młodej firmy to spory sukces - powiedziałam niepewnie

- No to chyba już czas skonczyć tą szopkę

Po tych słowach usiadła lekko na stoliku obok mnie i założyła noge na nogę

- Oprzyj się prosto! - powiedziała na tyle włądczo że poczułąm się jak uczennica w szkole

Równocześnie z tym tekstem poczułam jak dłonią jeździ po mojej twarzy, następnie szyi aż wreszcie biuście. Deliaktnym ruchem rozpięła jeden guzik a potem kolejny odsłaniając moją itak widoczną bieliznę po czym powiedziała

- Czy Ty serio myśłałaś żę takie gierki coś dadzą?

- Mysłałam ze coś pomoże dekold bo spodziewałam się mężczyzn

- Klappe! - usłyszałam po niemiecku lub cos podobnego po czym chwyciła moją twarz i podniosłą ku sobie

Tymczasem drugą ręką dała znak i panowie wstali i przyszli obok nas

- Wy polacy myślicie żę wszystko da się załątwić jakoś inaczej niż na umowie i tak jak się powinno.

- Przepr.... - nie dokonczyłąm bo przyłożyła mi palec do ust wymownie gestykulując ciszę

- I macie rację, ale nie myśl że Ty masz tu cokolwiek do powiedzenia. Dam Ci propozycje, ale tylko jeden raz, i tylko dlatego że w niemczech nie mamy takich fajnych suczek.

Mówiąc to puściła i przesunęła się żeby siedziała na wprost mnie ciągle mając założone nogi, jednak widziałam że delikatnie podciągnęła sukienkę.

- Słucham więc

- Dobrze że jesteś wychowana przynajmniej. Ci panowie nie są nic warci. Jeden to mój ochroniarz, a drugi to kierowca. Są tu na pokaz, a ja jestem szefową firmy z ktora masz negocjować ale tak działam.

- Więc nici z kontraktu tak?

- Zmaknij ryj i słuchaj.

- Przepraszam

- Dkoro tak bardzo chciałaś załątwiać wszystko cyckami to będzie Ci dane. Moi koledzy przed wejściem połknęli pewne środki które zapewniają odpowiednią twardość. Ty na czas działania zostaniesz ich dziwką Tu i teraz. Jak się spiszesz, to podpisze umowę

Po tych słowach wskazała na umowę która leżała na biurku, po czym rozłożyła nogi a mnie ukazała się jej wygolona cipka. W obu wargach miała trzy złote kolczyki, a całość otoczona delikatnym tatuażem. Podniecenie wzieło górę i przysssałam się do jej szparki pieszcząc ją przez kilkanaście minut. W międzyczasie panowie rozpięli mi spodnie,z djęłi buty, i rozpięli stanik. Po kolejnje chwili ona mnie odepchnęła i usiadła na mój fotel. Panowie wtedy przysąpili do działania. Byli bardzo podobni z różnicą koloru oczu. Jeden miał niebieskie a drugi brązowe. dopiero gdy wyjęłi kutasa zobaczyłam inną różnicę. Niebieskooki miał ogormnego kutasa z kolczykami, ale tylko jednym jądrem. Z kolei jego kolega brązowooki miał mniejszego ale bardzo grubego. Oba jądra i reszte na miejscu. Niebieskooki się nie patyczkował. rzucił mnie na ziemie i trzymając za włosy wpychał swojego kutasa ile sam chciał. Nie trzeba mi było dużo czasu żeby się nakręcić. w między czasie jego kolega nieudolnie mnie rozbierał. Gdy zostłam w spodniach i odpiętym stnaiku wstałam i rozebrałąm się do konca zaczynając obciągać brązowookiemu. Usiadł na stole a ja się pochyliłam i połknęłam jego jądra powodując miły jek. w międzyczasie jego kolega zaczął lizać moją cipke wciskając jednocześnie palce w kakowe oczko. Doszłam dość szybko bo wyglądał jakby już to robił. Gdy doszłam chwycili mnie i przęłożyli przez biurko. Ponownie nieboeskooki znalazł się przede mną i delikatnie uderzał główką o moją twarz. Poczułąm jak jedną ręką chwyta mocno moje włosy,a drugą wykręca i łapie moje dłonie na plecach. Jednocześnie jego kolega stanął za mną i rozszerzył mi nogi do granicy powodującej ból ale sposodował tym że podnieciłąm się na tyle że zaczęłam ssać jedno jądro niebieskookiego. W pewnym momencie odsunął się i zaczał napierać główką na moje usta, ale wiedziałam że w tej pozycji powinnam robic to powoli bo na głębokie gardło z tkaim rozmiarem trzeba było czasu,a le nie było mi to dane. Nagle poczułam główke penisa na cipce i jednym ruchem wcisnął tego olbrzyma we mnie. Nie miałam jak się ruszyć więc tylko krzyknęłam, co wykorzystał niebieskooki. Również jednym ruchem wcisnął kutasa aż do mojego gardła. Mimo doświadczenia czułąm lekki dyskomfort, ale gdy jego kolega zaczał mnie posuwać szybko zniknął i delektowałam się takim pieprzeniem. Seks trwał w najlepsze ale pan z kolczykiem puścił moje ręce, ja natomiast zaczełam od razu drażnić jego jądro. Dotykałam, drażniłam podczas gdy on pieprzył jak lalkę moje usta. Doszłam kolejny raz i mocno ścisnęłam jego jądro, na tyle mocno że jęknął i niekontrolowanie wbił mi kutasa w gardło po czym doszedł. Tym razem lekko się zakrztusiłąm ale było mi cholernie przyjemnie. Ostatnia fala jego nasienia wylądowała na moich ustach. Wtedy odszedł, a ja poczułam klapsy na tyłku i przyśpieszenie. Dośc szybko jego kolega zalał moją cipkę i też wyszedł.

Leżałam tak kilka minut po czym się pozbierałam i poczułąm ogromna rozkosz, ale okazało się że oni nei mieli dośc. Siedzieli na kanapie w kącie i wskazywali na swoje kutasy. Posłusznie klęknęłam przy nich i ponownie postawiłam je do pionu. Gdy pan z kolczykiem stwardniał, kazał mi usiąść na nim. Powoli usiadłam ale on miał gdzieś słowo powoli, poczułąm ze on chce i ma gzieś to co ja mowie. Bardzo szybko zaczął dobijać aż do oporu mimo że nie wszedł cały od razu. Jego kolega wstał i tym razem to on wcisnął mi ponownie kutasa do ust. JEdnocześnie pan z kolczykiem przygryzł dośc mocno moje sutki, delikatnie ale stanowczo dusząc jedną ręką. Doszłam kolejny raz ale czułam powoli zmęczenie. im jednak wciąż nie było mało. wyszli na chwile na papierosa do łazienki a mnie zostawili na właśnie tej kanapie. Wrócili po kilkunastu minutach i od razu ponownie się do mnie dobrali. czułąm dotyk i ieszczoty, aż wtedy pan z obiema jądrami rozłożył się na podłodze. Posłusznie na nim usiadłam obciągając jego koledze. Ruszałam powoli biodrami i cieszyłam się kolejnym orgazmem gdy nagle pan z kolczykiem zniknął.

Poczułam go po kilku chwilach gdy znalazł się za mną. Pchnął mnie do przpdu. Poczułam że mam zablokowane nogi, że brązowooki kochanek trzyma mi w żelaznym uścisku ręce, a kutas niebieskookiego zbliżył się do mojego tyłka. Wiedzialam jedno, będzie bosko, ale nie usiądę przez następny dzien.

Na początek czułam jego dużego kutasa między pośladkami, ale wtedy stało się coś nieoczekiwanego. Kobieta która dotąd tylko obserwowała podeszła i kucnęła obok nas. Wyraźnie miała podciągniętą sukienkę aż do pasa i wyraźnie sączyły się z niej coszki podniecenia. Oblizała palce i poczułam jak wciska jeden a potem kolejne trzy w mój tyłeczek. Robiłą to na tyle sprawnie że razem z powolną penetracją znowu doszłam. Wtedy ona szarpnęła mnie za włosy i kazała się wylizać do czysta. Zrobiłam to czując jak niebieskooki ponownie zbliza sie do mojego już otwartego tyłeczka. Kolejny raz pokazal że jest brutalny. Powolnym ruchem wszedł aż do końca. Gdy juz tam był, wlascicielka się odsunęła na kanapę i ponownie zaczeła masturbować, ja natomiast kompletnie unieruchomiona przeceniłąm moje mozliwości na ten dzień. Krzyczałam z rozkoszy gdy zaczęli mnie pieprzyć. Nie mineło pięć minut i kolejny raz moja cipka zapulsowała i dostałam orgazmu, ale ten byl na tyle intensywny że gdybym mogłą się ruszyć to pewnie bym podskoczyła do sufitu, ejdnak oni nie przestawali,a wręcz przyspieszali. Czułam ich kutasy rozpierające moje dziurki i przyspieszające. Po kolejnych kilku minutach dostałam orgazmu analnego krzycząc na tyle że pewnie słyszeli mnie wszyscy trzy ulice dalej. Poczułam jak mój tyłek się zaciska mocniej na kutasie, jego kolczyki były odczuwalne nadzwyczaj mocno, a wtedy i on jęknął i poczułam jak doszedł prosto w mój tyłek.

Poczekał aż wszystko wpompował po czym wyciągnął penisa a mnie szarpnął na plecy. Poczułam jak spora ilośc jego spermy powoli zaczyna ze mnie wyciekać ale nie mialam czasu sie ruszyc. lezałam na wznak dysząc cięzko. On natomiast ukląkł i wcisnął swojego kutasa między mój biust śmiał się że musi go wyczyścić. Dawno mi sie nei zdażyło że ktoś doprowadził mnie do tak cudownego stanu. Po nim jego kolega ukląkł i kazał mi wylizać jego kutasa, gdy znowu był mokry uzywając moich ust dokonczył co zaczał. Gdy poczułąm jak dochodzi wyszedł i pierwszy strzał trawił w moje czoło, drugi w policzek. Jękjnął głośno i wstał. Trzeci strzał wylądował na brzuchu. On natomiast chwycił kutasa wyraźnie ściskająć i uniemozliwiając dalszy wylot spermy szybko przeszedł między moje nogi, nakierował go na moją cipkę i wszedł az do konca. Tym tazem i on się zasmiał i powiedział

- miejsce spermy jest w środku, w dziwce. - na co ja odparłam

- Bo tak jest

Nie sadziłam ze to zadziała na niego jakoś, ale chwycił mnie za nogi, podniósł je, ukląkł za mna trzymajac moje nogi i teraz juz szalenczo zaczął mnie pieprzyć. Trwało to 10 minut i oboje krzyczeliśmy, ale po 10 minutach poczułam jeszcze dwa niewielkie strzały spermy w sobie. Wtedy i on wyszedł ze mnie. Leżąc tak bezwładnie widziałam jak się śmiali i z kolegą wycierali pot, i sperme z siebie moimi ubraniami rzucając je na podłogę. Gdy skonczyli widzialam jak ich ktuasy już opadły a oni ząłożyli ciuchy i wyszli.

Po tymw szystkim kobieta widziałam że też doszła. Poprawiła sukienke i kucnęła obok mnie kłądąc papiery.

- umowa podpisana, spisałaś się. Następnym razem znowu kogoś przywiozę więc bądź gotowa.

- Będę proszę pani.

- Szybko się uczysz. Puki będziesz dziwką dla moich ludzi, będziemy współpracować czy ot jasne?

- Tak proszę pani.

Wstała zabrała torebkę ale znaim odeszła rzuciła bardzo nietypowy tekst, dziwny a zarazem podniecający i odrzucający

- Przyjade po zakonczeniu umowy, ale tym razem bądź gotowa na piss bo dziś Ci oszczędziłam.

Po wszystkim wyszłą bez słowa a ja leżałam tak dobrą godzine znaim się pozbierałam i skierowałam do łazienek piętro niżej. Pracowników już nie było więc przynajmniej miałam wolne prysznice zeby się powoli ogarnąć.
80%
16960
Dodał AgaG 30.05.2018 07:23
Zagłosuj

Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.

Podobne opowiadania

Coraz dziksza ex cz. 1

Siedzę w domu i nagle dzwoni telefon patrzę na numer i widzę że to moja była odbieram i pytam jej co się stało. Ona pyta mnie wprost -czy chciałbyś sobie spuścić trochę z jaj? Pytam jej czy jest pijana a ona na to że z chęcią coś by sobie połknęła. -Czekam na ciebie drzwi otwarte a jak przyjdziesz to skorzystaj z tego co zobaczysz jak tylko masz ochotę, masz 10 minut żeby zdążyć zanim zamknę drzwi- i rozłączyła się... Jest wieczór a ja siedzę w samym szlafroku i... Przeczytaj więcej...

Mała ruda cz.2

Kilka dni po spotkaniu w sali konfrencyjnej Patrycja zaczepiła mnie gdy w pobliżu nikogo nie było. "Hej, może wyświadczysz mi jeszcze jakąś 'przysługę', co?" "Jaką konkretnie?" udawałem że nie wiem co ma na myśli. "No wiesz..." wyraźnie nie chciała tego powiedzieć na głos. "Musisz być bardziej konkretna" uśmiechnąłem się szelmowsko. "Chcę się bzykać" wypaliła czerwieniejąc się. "Ale coś za coś, musisz przyjść do pracy bez bielizny". Chwilę się zawahała. ... Przeczytaj więcej...

Plaża Lubiewo - wspomnienie 5

Plaża Lubiewo znajduje się tuż obok moich ukochanych Międzyzdroi. Staram się być tam każdego lata, zwłąszcza na plaży która pamięta jeszcze dawne konkursy miss lata o których ja jedynie słyszałam. Kolejny raz będąc w moim motelu, tym razem z przyjaciółką z którą znałam się już jakiś cza nie tylko jako przyjaciółki, ale jako kochanki w pewnym sensie, bo prawda jest taka że Ania była wtedy moją uczennicą. Od momentu gdy pierwszy raz się kochałyśmy zgodziła się... Przeczytaj więcej...