Opowiadania erotyczne :: Iwona cz. 3

Następnego dnia gdy robiłam małe porządki w mieszkaniu zadzwonił dzwonek, podeszłam pod wizjer i zobaczyłam Kasie i Michała po chwili zastanowienia otworzyłam.
-Część
-Część wejdźcie
Mówiąc to udałam się w stronę kuchni nie wiedząc czego mam się spodziewać.
-My tylko na chwilę, bo wiesz robimy małą imprezę na weekendzie i super by było jak byś wpadła.
-Sama nie wiem miałam jechać w sobotę do koleżanki.
Wtedy wtrącił się Dawid
-Jak bd chciała to znajdę kierowcę i podrzuci cię w niedzielę do niej , a wracając do imprezy nie może ciebie zabraknąć.
Kończąc zdanie puścił w moja stronę oczko.
-No dobra postaram się być.
Tydzień przeleciał jak jeden dzień. Sobota wieczór postanowiłam że nie będę się strasznie stroić, postawiłam na standard czarne szpilki, mała czarna opinająca moją pupę no i bluzka na ramiona do tego małe dodatki kolczyki i korale na szyję. Wyskoczyła jeszcze po jakieś wino i po chwili zameldowana się pod drzwiami sąsiadów. Otworzyła mi Kasia. Szczupła Brunetka włosy po barki spięte z tyłu w kok na szyj białe korale czerwona sukienka sięgającą ledwo za pośladki z dużym dekoltem.
-Część, to dla was
Mówiąc to wręczyłam jej wino
-No część nie trzeba było wchodź do środka do chłopaków.
Gdy przeszłam próg byłam zaskoczona nie tym że siedział tam Michał z Dawidem ale atmosfera. Była ona jak z bardzo dobrej restauracji panowie byli ubrani w spodnie garniturowe oraz białe koszule z krawatem a stół był przepięknie udekorowany w tle leciała subtelna muzyka. Po przywitaniu się z panami zasiadłam obok Michała jednocześnie do pokoju weszła Kasia z kolacją. Wszyscy z apetytem zajadaliśmy przygotowane dania. Wtedy poczułam jak ktoś pod stołem głaszcze moje nogi wędrując coraz wyżej była to Kasia. Spojrzałam w górę na twarz gospodyni a ta patrząc mi głęboko w oczy powoli przegryzała dolną wargę. Nie panowałam nad swoim ciałem przeszły mnie lekkie dreszcze a między moimi udami wyczulam spływające krople soku jednocześnie łapiąc przy tym nogę Kasi i lekko masując. Po czym Kasia zapytała.
-Iwona pomożesz mi w kuchni.
-Nie ma sprawy.
Biorąc z stołu brudne naczynia i resztki jedzenia. Po chwili byłam za plecami Kasi która zmysłowo kręciła pupą idąc do kuchni. Gdy dotarliśmy do celu położyłam naczynia gdzie popadnie zatkałam jej usta a drugą ręką odkryłam pupę delikatnie piskneła wyłożyłam dwa palce do jej mokrej od soków muszelki i zaczęłam zamaszyście wkładać jednocześnie całując w szyję. Słyszałam jak jej oddech coraz bardziej robił się płytki po kilku minutach oddech zamarł a jej głowa opadła na mój brak. Wyciągnęła z niej paluszki odsłoniłam jej usta i zapakowałam jej w gardle szybko wyciągnęła by sama zakosztować innej kobiet. Kasia odwracają się pocałowała mnie w usta i wyszeptała do ucha
-Dziękuję jesteś w tym dobra, musimy to powtórzyć.
Po ogarnięciu się z grubsza wróciliśmy do panów. Gdy ledwo przekroczyłyśmy próg Kasia zapytała
- To co panowie teraz deser ?
Niemal równocześnie dostała odpowiedz.
-Czemu nie.
Złapała mnie za rękę odwróciła i zaczęła na samym środku pokoju całować odwzajemniłam pocałunek. Chłopaki patrzyli z szeroko otworzonymi oczami a my dalej robiłyśmy swoje jednocześnie powoli zsuwając z siebie sukienki. Kasia ściągnęła zemnie bluzkę bawiąc się moimi piersiami wtedy ja rozpięłam jej sukienkę powróciłyśmy do całowania po wyprostowania się przez kasie sukienka opadła na ziemię. Wtedy zauważyłam że chłopaki pozbyli się spodni siedząc masują swoje sterczące kutasy jednocześnie nie odkrywają od nas wzroku. Kasia zajęła się moja mała czarną po chwili stałyśmy w samych szpilkach całując się przed publicznością. Nie trzeba było długo czekać panowie podeszli pod nas. Uśmiechnęłyśmy się do siebie i kleknęłyśmy przed prężnie stojącymi kutasami. Na początek przywitanie pocałunek w czubek i jazda słychać było tylko jak panowie po cichu rozkoszują się chwilą. Po kilku minutach chłopaki zmienili się miejscem nadając jednocześnie szybsze tempo w tym momencie było już słuchać albo mnie albo Kasie jak krztusimy się kutasem. Dawid podłożył Kasie na łóżku i zaczął zlizywać z niej soki wtedy Michał zaproponował abym usiadła na twarzy jego żony a sam staną nade mną i wsadził kutasa do buzi. Czułam że przez Kasi język zaraz dojdę nie myliłam się po paru minutach zalałam jej twarz krzycząc z rozkoszy. Po moim orgazmie Michał położył się obok żony a mi kazał usiąść na nim. Między czasie także Dawid nie zmieniając pozycji Kasi wbił się swoim dwudziestodwu centymetrowym kutasem w jej muszelkę, krzyczałyśmy w niebo głosy a chłopaki dając nam klasy przyspieszali tempo pakując w nas swoje sprzęty. Po chwili w całym mieszkaniu było słychać uderzające o siebie nagie ciała. Zeszłam z Michała i położyłam się obok Kasi ta wyszła z Dawida i byłyśmy w pozycji sześć dziewięć czułam że zaraz wybuchnę chciałam aby to Kasia mnie wykończyła po kilku ruchach wystrzeliłyśmy niemal równocześnie z moja sąsiadka zalecając przy tym połowę łóżka. Dawid z Michałem patrzyli z zdumieniem, po czym zapakowali nam kutasy do buzi a gdy były już dostatecznie nawilżone powrócili do zapinania naszych mokrych muszelek. Kilka minut i czułam że zaraz Michał wystrzelił ładunek. Zeskoczyłyśmy z łóżka ja na podłogę a Kasia stanęła obok męża chwytają go za kutasa i waląc przed moja twarzą, wystrzelił prosto do mojej buzi. Nie połykając ładunku chciałam wyczyścić jego maczugę z ostatnich kropli lecz poczułam na barku rękę Dawida odwracającą mnie w jego stronę był już na finiszu otworzyłem buzie jednak nie mam takiej pojemnej buzi sperma wylewała się na piersi oraz strumieniem zaczęła płynąć po szyj. Gdy było po wszystkim Kasia uklękła na wprost mnie i zaczęła zlizywać z piersi nasienie wtedy złapałam ja za twarz rozchyliłam usta lekko się podniosłam i oddalam jej jeszcze ciepła spermę która od razu połykała... cdn:*


40%
17059
Dodał pieron07 12.08.2016 21:56
Zagłosuj

Komentarze (1)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
blondi23 Dawaj dalej :*
16.08.2016 01:01

Podobne opowiadania

Nimfomania dyrektorki

Był zwyczajny dzień, gdy dyrektorka Jolanta jak zwykle pojawiła się w szkole, i po krótkiej pogawędce z sekretarką Anią udała się do gabinetu. W trakcie dnia przyjęła delegację samorządu, w skład której wchodziły przedstawicielki klas maturalnych - Agata, Zosia i Basia, a w trakcie przerwy obiadowej podjęła niezobowiązującą dyskusję z drugą polonistką - Iwoną, która pozwoliła sobie, niezbyt zresztą uprzejmie, zauważyć, że jej czerwona szminka jest lekko rozmazana.... Przeczytaj więcej...

Zabawka cz. 3

Kilka dni po upojnym dniu spędzonym na obijaniu swojej i cudzych twarzy, karesach ponętnej sąsiadki i jej propozycji, dalej nie udało mi się wymyśleć niczego w związku z urlopem. Niby łatwo jest mi wziąć ponadtygodniowy urlop, ale gorzej z wymyśleniem, gdzie ten urlop ma się odbyć. Do wyboru miałem Chorwację, Czarnogórę bądź Włochy. Po namyśle odrzuciłem pomysł z Chorwacją. Zbyt oklepane. Odrywam myśli od swych rozważań i na powrót skupiam się na spotkaniu. Lekkie nudy... Przeczytaj więcej...

Zabawka cz. 1

Witam, jest to moje pierwsze opowiadanie z serii "Zabawka", jak też pierwsze opowiadanie w ogóle. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu i przebrniecie przez długi wstęp. Z góry dzięki za wszelkie komentarze, dzięki którym będę mógł lepiej pisać :) - Zamówienie, kurwa! – wydziera się mój szef. - Panie Robercie, wysłałem to 15 minut temu. – spokojnie odpowiadam, ignorując zaczepkę. - Spadki? – pyta, podejrzliwie na mnie patrząc. - Wymierzone, chłopaki... Przeczytaj więcej...