Opowiadania erotyczne :: Niespodziewany pierwszy raz z Damianem

Mam na imię Kamil, mam 18 lat, ok 180 cm wzrostu i dzisiaj opowiam wam historię, która wydarzyła się na prawdę ok. 2 tygodnie temu. Był to mój pierwszy raz.
Pojechałem ok 16:00 w piątek do galerii aby kupić sobie nowe buty, gdyż moje zaczynały się powoli niszczyć. Chodziłem po sklepach z nadzieją że w końcu któreś mi się z podobają. W pewnym momencie poczułem że ktoś złapał mnie za ramię.
-Dzień dobry, czy mogę w czymś pomóc?
Odrazu rozpoznałem ten przyjemny, meski głos. Był to mój znajomy Damian. 24 letni, szczupły,lekko wysportowany, ubrany w czarne spodnie idealnie dopasowane do jego seksownego tyłka i jasną koszulę z krótkimi rękawami w których było widać lekko zarysowane mięśnie rąk. Jego czarne, średniej długości włosy były zawsze idealnie ułożone, a wystające kości policzkowe za każdym razem zwracały moją uwagę. Poznałem go gdy miałem 14 lat i od tamtego czasu był głónym celem mojego pożądania.Byliśmy wtedy naprawdę dobrymi przyjaciółmi lecz przeprowadził się z rodzicami do innego miasta i wtedy kontakt się urwał.
-Siemka. Chłopie, ile czasu my się nie widzieliśmy.
-Będzie już hmm... Ze 2 lata.Co tu robisz? - zapytał
-Szukam sobie nowych bucików, a Ty?
-Ja? Pracuję tu. Zacząłem kilka dni temu.
-Musimy się umówić na spotkanie i pogadać. Kiedy miałbyś czas?
-Może zaraz? Kończę właśnie zmianę. Skoczymy po jakieś browarki i wpadniemy do mnie. Kupiłem sobie mieszkanie 20 minut drogi stąd.- Pomyślałem że nie mam nic innego do roboty więc się zgodziłem.
-Mi pasuje.
Tak jak powiedział, tak zrobilismy. Skończyliśmy do spożywczaka po dwa sześciopaki i pojechaliśmy do niego. Po wejściu do mieszkania powiedział żebym czył sie jak u siebie a on idzie sie szybko umyć i przebrac.W czasie kiedy oglądałem jego mieszkanie w drzwiach stanął on. Najseksownieszy mężczyzna jakiego w życiu widziałem. W jego szarych dresach było widać kształt jego sprzętu. Aż chciałoby się rzucić na niego i ssać cały czas.Ale niestety wiedziałem że ma dziewczynę i nie jest gejem. Gdy już rozsiedliśmy się na kanapie, otworzylismy zakupione browarki i właczylismy TV żeby nie siedzieć w głuchej ciszy, rozpoczęła się rozmowa. Rozmawialiśmy o wszystkim. O mojej szkole, o jego pracy, o pogodzie, dziewczynach. Na chwile weszliśmy nawet w temat polityki, ale szybko z niego zrezygnowaliśmy gdyż tak samo jak 2 lata wcześniej mielismy różne poglądy.Cały czas spoglądałem na jego ciało od góry do dołu.Czułem że powoli krew zaczyna spływać na południe. Musiałem to ukrywać gdyż nie chciałem aby się poczuł skrępowany z powodu mojej orientacji o które nie wiedział. Kiedy zgłodnieliśmy postanowiliśmy zamówić pizzę. Znaleźliśmy jakiś film akcji i zanim się obejżałem była już 23:30.
- Miło było, ale niestety muszę się zbierać, za 20 minut mam ostatni autobus w stronę domu.
-Słucham? Jesteś śmieszny. Nie ma takiej opcji że w takim stanie pójdziesz do domu. Prześpisz się u mnie.
W tym momencie przez moje myśli przeleciało mi dziesiątki sytuacji jakie mogą się zdażyć.Gdy spojrzałem na niego jeszcze raz, dziwnie się na mnie patrzył.
-Halo? To jak? Zostajesz? - okazało się że przez moje fantazje zapomniałem mu odpowiedzieć.
-No pewnie, czemu nie.
Usiadłem spowrotem na swoim miejscu i kontynuowalismy naszą rozmowę. Około 01:00 jednogłośnie stwierdziliśmy że czas spać.
-To podrzuć mi jakiś koc i przespie się na kanapie. - powiedziałem
-Jesteś moim gościem i nie będziesz spał na kanapie. Mam duże łóżko, na pewno się zmieścimy.
Nie mogłem w to uwieżyć, za chwilę będę leżał w jednym łóżku z moim ideałem mężczyzny. Dał mi ręcznik i pokazał mi gdzie ma toaletę. Szybko się umyłem i wróciłem do jego sypialni. Widok jaki zobaczyłem przeszedł moje oczekiwania. Leżał na czerwonej pościeli w samych jasnych bokserkach a jego ciało sie zmieniło od kiedy ostanio go widzialem bez koszulki w szatni po treningu koszykówki.Teraz miał o wiele bardziej umięśniony brzuch. Robił coś na telefonie. Poczułem że zaraz na dole będę miał namiot. Szybko zapytałem czy mogę zgasić światło. Po usłyszeniu zgody szybko je wyłączyłem i położyłem się obok. Porozmawialismy jeszcze chwilę i poszliśmy spać. A tak dokładniej on poszedł. Ja byłem zbyt podniecony tą całą sytuacją. Oboje leżeliśmy pod kołdrą na plecach. Minęła może godzina. Moim marzeniem było aby zobaczyć jego "małego". Zacząłem lekko dotykać go po ramieniu aby sprawdzić czy spał. Nie dawał oznak życia poza oddechem. Przeszedłem do głaskania go po lekko owłosionym, wyrzeźbiony torsie. Drugą ręką zacząłem sobie walić konia gdyż od dłuższej chwili stał już w pełni. Schodząc w dół w końcu dotarłem do jego boksów. Dotykałem go chwilę przez materiał. Nie potrafię opisać tego uczucia ale to było niesamowite. Poczułem że zaczął rosnąć.W chwili gdy zabrałem rękę aby włożyć ją do środka on obrócił się w moją stronę a jego ręka oraz noga leżały na mnie. Przestaszyłem się i także obróciłem się. Leżeliśmy tak kilkanaście minut a ja zastanawiałem się jak wstać i ulżyć sobie aby go nie obudzić, lecz nagle stało się coś nie wiarygodnego. Poczułem jego usta na mojej szyi. Przeszły mnie dreszcze. Moje ciało zaczęło lekko drżeć.On to chyba poczuł bo nagle powiedział:
-Spokojnie, nie spałem przez ten cały czas gdy ty bawiłeś się mną beze mnie. Mamy całą noc żeby to nadrobić.
Szok! To się zaraz stanie. Nie odezwałem się. Lecz on już wiedział. Przysunął sie i nasze ciepłe ciała były ze sobą.Ponownie poczułem jak lekko całuje mnie od tyłu po szyi a jego kilkudniowy zarost przyjemnie mnie łaskocze. Po chwili przyjemnosci przewróciłem go i usiadłem na nim i zapaliłem lampkę nocną stojącą obok. Zaczęliśmy się całować. Nie raz sie w życiu całowałem, ale to, w jaki sposób on to robił było niesamowite. Jego ręce powędrowały do moich pośladków a ja delikatnie przesuwałem swoje wzdłuż jego ciała.
-Dlaczego mi wcześniej nie powiedziałeś że masz na mnie ochotę? -zapytał
-Wiesz, o takich rzeczach nie rozmawia się w pierwszej lepszej rozmowie. A Ty? Przecież nie jesteś gejem, masz dziewczynę.
-Szkoda gadać, zwykła suka. Zerwalismy chwilę po moim wyjeździe ponieważ podobno przez nową pracę nie miałem dla niej czasu. Nie rozmawiajmy tym.
-Przepraszam - szepnąłem mu na ucho a następnie je przygryzłem, aż zamruczał. Całowałem go po szyi schodząc coraz niżej. Zatrzymałem się na chwilę przy sutkach aby je podrażnić językiem. Podobały mu się to, bo się na chwilę wygiął w przód. Kontynuowałem drogę w dół. Rękami delikatnie mnie popychał.Złapałem jego ręce i zabrałem je na bok.Nasze dłonie się splotły. Pocałowałem go jeszcze w usta i przeszedłem do bokserek. Powąchałem je a następnie pocałowałem twardy kształt chowajacy się w środku. Lizałem go przez świeże boksy założone po kąpieli. W końcu przyszedł czas na to, na co czekałem najbardziej. Ściągnąłem je i zobaczyłem go w pełni. Idealnie wygolony, ogromny penis z dużymi jądrami.
-Ile ma?
-18 cm
Nie zwlekając dłużej wziąłem go do ręki i musnąłem główkę językiem.Damian lekko drgną i popatrzył na mnie z uśmiechem. Włożyłem go sobie do buzi i zacząłem ssać. Z początku samą główkę a po chwili już więcej. Smakował niesamowicie.Pojękiwał z rozkoszy. Był duży więc nie mieścił się cały. Lecz on jako pomocna dłoń złapał mnie za głowę i zacząłem ruchać w twarz popychając rękoma. Wchodził aż po same jądra tak, że momentami sie dławiłem.Ssałem mu z 15 min zabawiając się na zmianę pałą i jajami. Powiedział że teraz jego kolej. Położyłem się na plecach. Zaczął podobnie. Przeszedł od ust, przez szyję,sutki,brzuch i zaczął mi robić loda. W momencie gdy wziął go pierwszy raz do ust poczułem przyjemne podniecające ciepło na całym ciele. Po paru minutach Przeszliśmy do pozycji 69. Lizaliśmy sobie nawzajem. Było bosko. Powiedział abym się odwrócił. Więc tak zrobiłem. Jego język zaczął nawilżać mój otwór. Czułem jak wchodził do środka. Dał mi mocnego klapsa. Zajęczałem z bólu. Jeździł penisem po moim rowie i w końcu zaczął wchodzić do środka. Bardzo bolało lecz nie dałem rady się odezwać aby zwolnił. Po minucie był już cały w środku . Posuwał mnie na pieska. Ból zmienił się w uczucie rozkoszy. Jęczałem cały czas. Na plecach czułem krople potu spadające z jego czoła. Byliśmy w tej pozycji przez dłuższą chwilę. Potem wyją bydlaka ze mnie i kazał wstać. Stanęliśmy obok łóżka. Przytuliliśmy się. On mnie podniósł i wsadził go spowrotem. Ruchał mnie na stojąco przytuleni, podrzucając mnie do góry.Od czasu do czasu pytał czy mi dobrze. Odpowiadałem mu że lepiej się nigdy nie czułem. Gdy się zmeczył położył się na łóżku a ja usiadłem na nim. Zaczęliśmy ponownie przemierzać dłońmi nasze ciała gdy jego penis wciąż mnie penetrował. Po 5 minutach przerzucił mnie na brzeg łóżka a sam stanął na ziemi. Odchylił moje nogi do tyłu i ruchał jak szalony. Myślałem że mój odbyt tego nie wytrzyma. Było nieziemsko. Powiedział że zaraz dojdzie więc wyjął swojego penisa że mnie i zaczął walić konia. Szybko zbliżyłem się i wziąłem go do buzi. Zdążyłem połknąć go 2-3 razy. Złapał mnie za głowę i mocno wcisnął go w gardło.Jego oddech przyśpieszył, zaczął jęczeć a jego penis drżał. Poczułem gorącą fale spermy spływające w gardle, jak i w ustach. Trochę wypłynęło na twarz gdyż było jej baaardzo dużo. Smakowała bardzo dobrze. Obciągałem mu jeszcze przez chwilę a następnie on uklęknął i zajął się moja pałą. Wystarczył moment a eksplodowałem. Orgazm był tak silny, że nie mogłem się powstrzymać od wydawania głośnych jęków. Po tym wszystkim nie zakładając naszych boksów położyliśmy się przytuleni.
-To było genialne- podsumował Damian
-Też tak sądzę - Odpowiedziałem z trudem łapiąc kolejne oddechy.
-Świetnie obciągasz, dużo razy to robiles?
-Nie, ty jesteś moim pierwszym.
-Naprawdę? To za pamiętasz mnie do końca życia. Mam nadzieję że się jeszcze spotkamy.
-Na pewno! I to nie raz.
Chwilę się jeszcze całowalismy i zasneliśmy objęci w swoich ramionach.
*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#
Tak wyglądał mój pierwszy raz. I jak? Podobało się? Przepraszam za ewentualne błędy, pisałem w nocy na telefonie :3 ^^

40%
18269
Dodał Xoxowilkxoxo 30.04.2016 12:00
Zagłosuj

Komentarze (2)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany.
grisza01 fajne opowiadanie jak dobrze spotkać po latach znajomego
13.03.2020 04:36
Arczi Fajne opowiadanie :)
05.05.2016 01:06

Podobne opowiadania

Brat 10

Część 14 Runda trzecia ostateczna decydująca rundę 1 przegrałem z Jackiem, czyli będę jebany przez brata teraz ostatnia walka z Robertem i musiał bym wygrać, ale postaram się przegrać, bo moja dupa podoba się Robertowi i umówiliśmy się z Jackiem, że ja mu ją dam. Jacek zaczął ostro złapał mnie za głowę pod swoją pachę obrócił mnie i przewrócił na materac leżałem obok jego zarzuciłem nogi na jego dupę, ale cały czas mnie trzymał za głowę. Gdy tylko ją puścił... Przeczytaj więcej...

Zakleszczony w pralce #1

Moja głowa rytmicznie uderzała w metalowy bęben pralki. Każdy mój jęk odbijał się od ścian okrągłej pułapki, w której się znalazłem, wracając do mnie kilkakrotnie. Zapach nie tak świeżej bielizny odurzał mnie za każdym razem, gdy gwałtownie walczyłem o kolejny oddech. Świat przed oczami zaczynał mi powoli wirować. Przeszła mnie myśl, że pralka to chyba najbardziej ironiczne miejsce na kręcenie się w głowie, lecz długo u mnie nie zagościła, gdyż kolejne silne uderzenia... Przeczytaj więcej...

Hotel cz. 4 2/2

Aim przyczołgał się do Anny tylko gdy hrabia wyszedł. Nie ruszała się, jej pusty wzrok skierowany był ku niewidocznemu punktowi na suficie. Z nosa i brwii leciała jej krew, na całym ciele miała ślady delikatnych cięć. -Słyszysz mnie? - wyszeptał Aim -Aim... on... jest chory. Lubi ostro... - wybełkotała wręcz Anna i zemdlała. Aim nie wiedział co zrobić. Próbował ją ocucić, podtrzymywał jej głowę. Wtedy usłyszał skrzypnięcie drzwi. -Kundel lubi sukę. - wycedził hrabia... Przeczytaj więcej...